Carl Bildt: byliśmy zbyt grzeczni wobec Rosjan

2015-02-09, 23:42  Polska Agencja Prasowa/Rafał Lesiecki

Byliśmy zbyt grzeczni wobec Rosjan, nie potrafiliśmy im powiedzieć, że kłamią - ocenił w poniedziałek były minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt podczas debaty w polskim przedstawicielstwie przy UE w Brukseli.

Były szef szwedzkiej dyplomacji był - m.in. obok szefa MSZ Grzegorza Schetyny - jednym z uczestników dyskusji, która odbyła się przy okazji prezentacji raportu pt. "European Foreign Policy Scorecard". W debacie poruszono praktycznie wszystkie kwestie dotyczące polityki zewnętrznej Unii Europejskiej, ale dominującym tematem był konflikt rosyjsko-ukraiński.

"Myślę, że to, co stanie się z Ukrainą, zdecyduje o przyszłości Rosji i bezpieczeństwa europejskiego na wiele lat" - oświadczył Bildt. Zastanawiając się, co UE mogła zrobić lepiej, Szwed zwrócił uwagę, że wiele uwagi poświęcono i nadal się poświęca sankcjom wobec Rosji. Przyrównał przy tym politykę zagraniczną Unii do maszyny do nakładania sankcji, co nie pomogło np. w przypadku wojny domowej w Syrii. Zdaniem Bildta sankcje wobec Rosji były koniecznym instrumentem, ale niewystarczającym. Więcej uwagi Unia powinna bowiem poświęcić finansowej, politycznej, strukturalnej pomocy Ukrainie, także w dziedzinach bezpieczeństwa i obronności - przekonywał.

Bildt zwrócił szczególną uwagę na zwalczanie rosyjskiej propagandy. "Wszyscy byliśmy beznadziejni i zbyt grzeczni wobec Rosjan" - powiedział. "Nie mówimy: kłamiesz, to co powiedziałeś nie ma nic wspólnego z prawdą" - podkreślił Bildt. Zdaniem szwedzkiego dyplomaty brak reakcji pozwala Rosjanom mówić, co chcą, zwłaszcza że w odpowiedzi słyszą, iż Zachód "wciąż jest zainteresowany rozwijaniem partnerstwa z Rosją".

Również minister spraw zagranicznych Danii Martin Lidegaard ocenił, że w kwestii Ukrainy UE nie potrafiła sobie poradzić z rosyjską propagandą.

Duńczyk podkreślił, że w ubiegłym roku ministrowie spraw zagranicznych krajów członkowskich dyskutowali o konflikcie na Ukrainie 16 razy. Rozpoczynali te debaty z bardzo różnymi punktami widzenia na temat problemu i jego rozwiązania, ale za każdym razem ostateczne stanowisko było jednolite. "Myślę, że to było coś. Myślę, że to symbol tendencji w polityce zagranicznej w Europie, gdzie 28 państw widzi konieczność działania coraz bardziej razem" - powiedział Lidegaard.

Zaznaczył, że w ciągu najbliższych 50 lat gospodarki krajów spoza UE wzrosną dwukrotnie, więc nic dobrego nie wyniknie z tego, że Europa nie będzie w stanie mówić jednym głosem, zarówno w kryzysach, jak i w bardziej strategicznych sprawach.

Na problemy ze znalezieniem wspólnego punktu widzenia zwrócił też uwagę minister Grzegorz Schetyna. Podkreślił jednak, że udało się to osiągnąć za każdym razem, także w poniedziałek, kiedy UE odroczyła na prośbę Ukrainy wprowadzenie w życie nowych sankcji wizowych i finansowych.

Schetyna zauważył też, że raport zaprezentowany w poniedziałek w polskim przedstawicielstwie daje wysokie noty za jedność w sprawie Ukrainy. "Cieszymy się z tego, ponieważ dochodzenie do wspólnego stanowiska czasem było trudne" - przyznał.

Zdaniem szefa polskiej dyplomacji odpowiedź UE na rosyjską agresję będzie miała decydujący wpływ na przyszłość Unii.

Unijna lista objętych sankcjami wizowymi i finansowymi ma zostać rozszerzona o 19 osób, w tym pięciu rosyjskich polityków, oraz dziewięć firm i organizacji. Jest to konsekwencją nasilenia walk na wschodniej Ukrainie i ostrzelania przez prorosyjskich separatystów miasta Mariupol. Wdrożenie tej decyzji UE odłożyła do 16 lutego w oczekiwaniu na wyniki planowanego na środę szczytu przywódców Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec w Mińsku. Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini poinformowała, że decyzja o odroczeniu wprowadzenia sankcji została podjęta jednomyślnie. (PAP)

Sport

Liga Narodów: Polacy w półfinale Brazylia urwała tylko jednego seta

Liga Narodów: Polacy w półfinale! Brazylia urwała tylko jednego seta

2024-06-27, 23:26
Faworyci nie zawiedli, Wojciechowski pożegnał się medalem  wyniki 1. dnia lekkoatletycznych MP

Faworyci nie zawiedli, Wojciechowski pożegnał się medalem – wyniki 1. dnia lekkoatletycznych MP

2024-06-27, 21:14
Nie żyje Irena Nadolna-Szatyłowska, żelazna dama polskiego żużla. Miała 92 lata

Nie żyje Irena Nadolna-Szatyłowska, „żelazna dama” polskiego żużla. Miała 92 lata

2024-06-27, 16:51
Jakub Garbacz opuszcza Anwil Włocławek. Zawodnik rozwiązał kontrakt

Jakub Garbacz opuszcza Anwil Włocławek. Zawodnik rozwiązał kontrakt

2024-06-27, 16:26
Trzydniowe zawody zgromadzą w Bydgoszczy lekkoatletyczną elitę. To setne Mistrzostwa Polski

Trzydniowe zawody zgromadzą w Bydgoszczy lekkoatletyczną elitę. To setne Mistrzostwa Polski

2024-06-27, 09:45
Nastolatek, o którym mówi się, że jest nadzieją polskiego żużla gościem Rozmowy Dnia

Nastolatek, o którym mówi się, że jest „nadzieją polskiego żużla" gościem „Rozmowy Dnia"

2024-06-27, 08:50
Euro 2024: Znamy pary 18 finału. Jeden hit, trudna przeprawa gospodarzy

Euro 2024: Znamy pary 1/8 finału. Jeden hit, trudna przeprawa gospodarzy

2024-06-27, 06:45
Euro 2024: Niesamowita sytuacja w grupie E. Gruzja pokonała Portugalię [wyniki]

Euro 2024: Niesamowita sytuacja w grupie E. Gruzja pokonała Portugalię! [wyniki]

2024-06-26, 23:37
Polscy siatkarze poznali grupowych rywali w IO. Przed nimi trudne starcia

Polscy siatkarze poznali grupowych rywali w IO. Przed nimi trudne starcia

2024-06-26, 18:31
Anwil i KK Włocławek wciąż grają razem. Strony podpisały umowę na przyszły sezon

Anwil i KK Włocławek wciąż grają razem. Strony podpisały umowę na przyszły sezon

2024-06-26, 14:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę