Australian Open - Szarapowa po raz czwarty w finale

2015-01-29, 08:09  Polska Agencja Prasowa
Maria Szarapowa po raz czwarty zagra w decydującym spotkaniu wielkoszlemowej imprezy w Melbourne. Fot. PAP/EPA/Filip Singer

Maria Szarapowa po raz czwarty zagra w decydującym spotkaniu wielkoszlemowej imprezy w Melbourne. Fot. PAP/EPA/Filip Singer

Rozstawiona z numerem drugim Maria Szarapowa pokonała w "rosyjskich derbach" Jekaterinę Makarową (10.) 6:3, 6:2 w półfinale Australian Open. Wiceliderka rankingu tenisistek po raz czwarty zagra w decydującym spotkaniu wielkoszlemowej imprezy w Melbourne.

Pierwszy, trwający 10 minut, gem tego spotkania sugerował, że kibice obejrzą długi pojedynek. Szarapowa, która obroniła na wstępie dwa "break pointy", szybko jednak wypracowała przewagę 4:1. Grająca z zabandażowanym prawym udem Makarowa zdołała niemal odrobić stratę (3:4), ale końcówka tej odsłony należała do wyżej notowanej z Rosjanek.

W drugiej partii 27-letnia triumfatorka ubiegłorocznego French Open kontynuowała dobrą passę, zapisując na swoim koncie łącznie sześć gemów z rzędu. Grała spokojnie i konsekwentnie, choć zanotowała trzy podwójne błędy (w całym meczu siedem). Młodsza o rok rywalka była dla niej tylko tłem.

"Trzeba bardziej niż ja dziś wierzyć w to, że można dojść do finału" - przyznała później Makarowa.

Szarapowa z zajmującą obecnie 11. miejsce w rankingu WTA rodaczką (w poniedziałkowym notowaniu światowym listy ta awansuje prawdopodobnie na dziewiątą pozycję) zmierzyła się szósty raz w karierze. Pozostałe z tych konfrontacji - w tym ćwierćfinał Australian Open w latach 2012-13 - także rozstrzygnęła na swoją korzyść, tracąc przy tym łącznie zaledwie jednego seta.

Poprzednio w wielkoszlemowym półfinale dwie Rosjanki walczyły ze sobą sześć lat temu, również w Melbourne. Wówczas Dinara Safina pokonała Wierę Zwonariewą.

W drodze do tegorocznego finału Szarapowa wyeliminowała wcześniej inną rodaczkę - w drugiej rundzie była lepsza od Aleksandry Panowej. Druga rakieta świata obroniła wówczas dwie piłki meczowe. Z 23 ostatnich pojedynków z zawodniczkami ze swojej ojczyzny, które miały miejsce od początku 2011 roku, wygrała 22. Jako jedyna w tym okresie 27-letnią tenisistkę pokonała Anastazja Pawliuczenkowa, co miało miejsce w poprzednim sezonie.

"Moja droga do finału była dziwna, ale jestem szczęśliwa. Kilkakrotnie wróciłam z dalekiej podróży - zwłaszcza raz, gdy obroniłam piłki meczowe. Czuję, jakbym dostała wówczas drugą szansę. Chciałam ją dziś wykorzystać" - podkreśliła Szarapowa.

W półfinale imprezy wielkoszlemowej wystąpiła 19. raz w karierze. Siedmiokrotnie miało to miejsce podczas rozgrywanej na kortach twardych w Melbourne Park. Jedyny dotychczas triumf w tych zawodach odnotowała siedem lat temu. W decydującym spotkaniu wystąpiła jeszcze w 2007 i 2012 roku.

"Jak każdy sportowiec zadajesz sobie sobie pytanie, kiedy wrócisz na szczyt, w jaki sposób i jaki poziom osiągniesz. Mam po prostu nadzieję, że pewnego dnia doświadczę tego znowu" - zaznaczyła.

W sobotę 27-letnia tenisistka zaliczy dziesiąty finał Wielkiego Szlema. Jej ostatnią przeszkodą w drodze po szóste zwycięstwo w turnieju tej rangi będzie Serena Williams. Amerykanka wygrała 16 z ich 18 dotychczasowych konfrontacji.

"Moja pewność siebie po awansie do finału powinna wzrosnąć i to niezależnie od tego, z kim przyjdzie mi się w nim zmierzyć i jak kiepski mam z tą osobą bilans" - zastrzegła Rosjanka.

W czwartek rozegrała dziesiątym mecz w tym sezonie. Wszystkie z nich wygrała. Przed przylotem do Melbourne zwyciężyła w imprezie WTA w Brisbane. Wywalczyła wówczas 34. tytuł w karierze.

Makarowa, docierając do półfinału Australian Open, zanotowała najlepszy wynik w tej imprezie. W czołowej czwórce Wielkiego Szlema była wcześniej raz. Zadebiutowała w niej podczas ubiegłorocznego US Open. W Nowym Jorku walkę o udział w decydującym spotkaniu przegrała wówczas z późniejszą triumfatorką zawodów Sereną Williams. (PAP)

tenis ziemny

Sport

Wiktor Przyjemski znów pojedzie w Bydgoszczy. Zawodnik dostał szansę w IMP

Wiktor Przyjemski znów pojedzie w Bydgoszczy. Zawodnik dostał szansę w IMP

2024-07-10, 07:33
Euro 2024: Hiszpania pierwszym finalistą. Yamal pobił rekord

Euro 2024: Hiszpania pierwszym finalistą. Yamal pobił rekord

2024-07-09, 23:00
SoN: Polacy z pewnym awansem, ale nie zwycięstwem. Półfinał dla Szwecji

SoN: Polacy z pewnym awansem, ale nie zwycięstwem. Półfinał dla Szwecji

2024-07-09, 22:08
To było święto sportów walki w Inowrocławiu. Gwiazda MMA uświetniła galę Kuyavian Cage

To było święto sportów walki w Inowrocławiu. Gwiazda MMA uświetniła galę Kuyavian Cage

2024-07-09, 19:03
Opanowanie smarowania to duża sztuka. Kolejne spotkania bowilngowców w Grudziądzu [wyniki]

Opanowanie smarowania to duża sztuka. Kolejne spotkania bowilngowców w Grudziądzu [wyniki]

2024-07-09, 16:11
BKS Visła Bydgoszcz zamknął skład na sezon. Do zespołu powrócił Maciej Krysiak

BKS Visła Bydgoszcz zamknął skład na sezon. Do zespołu powrócił Maciej Krysiak

2024-07-09, 14:50
Walczył o wysokie lokaty i spotkał Roberta Kubicę. 16-latek z regionu ścigał się we Włoszech

Walczył o wysokie lokaty i spotkał Roberta Kubicę. 16-latek z regionu ścigał się we Włoszech

2024-07-08, 20:50
Sukcesy polskich wioślarzy podczas AMŚ. Pięć medali studentów z naszego regionu

Sukcesy polskich wioślarzy podczas AMŚ. Pięć medali studentów z naszego regionu

2024-07-08, 09:41
Maksymilian Pawełczak znów najlepszy. Zawodnik Polonii sięgnął po mistrzostwo Europy

Maksymilian Pawełczak znów najlepszy. Zawodnik Polonii sięgnął po mistrzostwo Europy

2024-07-08, 06:46
Apator Toruń sprawił niespodziankę Anioły lepsze od Motoru Lublin

Apator Toruń sprawił niespodziankę! „Anioły” lepsze od Motoru Lublin

2024-07-07, 18:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę