PŚ w skokach - Żyła czternasty, zwycięstwo Koudelki
Piotr Żyła był czternasty w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Klingenthal. Wygrał Czech Roman Koudelka, drugi był Austriak Stefan Kraft, a trzeci prowadzący po pierwszej serii Niemiec Andreas Wellinger. Nie startował kontuzjowany Kamil Stoch.
Żyła po 1. serii był 19., w drugiej oddał dobry skok - na 130 m - i awansował o pięć pozycji. 29. lokatę zajął Maciej Kot (127,5 i 122 m), drugi i ostatni z Polaków w finałowej serii.
Pozostali z szóstki Polaków w pierwszym indywidualnym konkursie sezonu nie awansowali finału. Dawid Kubacki skoczył 124,5 m i został sklasyfikowany na 33. miejscu. Jan Ziobro był 34. - 124 m, a Stefan Hula i Bartłomiej Kłusek uzyskali po 121,5 m i zajęli, odpowiednio, 42. i 43 lokatę.
Z powodu kontuzji stawu skokowego nie startował podwójny złoty medalista olimpijski z Soczi Kamil Stoch. Triumfator Pucharu Świata w poprzednim sezonie nie wziął udziału również w piątkowych kwalifikacjach i sobotnich zawodach drużynowych. Zapowiadał, że choć noga boli mniej, to nie zamierza "na siłę" brać udziału w zawodach. Jako obrońca tytułu miał 50., ostatni numer startowy, ale w niedzielę rano jego nazwisko zniknęło z listy startowej.
"W poniedziałek Kamil przejdzie kompleksowe badania, po których będziemy wiedzieć więcej o jego stanie. Na razie nie wygląda to źle, ale uniemożliwia dobre skoki. W niedzielę rano Stoch przeszedł wszystkie zaplanowane zabiegi fizjoterapeutyczne, jednak po nich wspólnie ze sztabem medycznym zdecydowaliśmy, że jednak nie wystąpi w konkursie" - powiedział na antenie TVP trener kadry Łukasz Kruczek.
Bohaterem dnia został Koudelka. Czech od pierwszego treningu w Klingenthal skakał równo i daleko. W niedzielę na półmetku Czech był czwarty, ale w drugiej serii poszybował zdecydowanie najdalej - na 139,5 m - i awansował na pierwsze miejsce, odnosząc pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze.
Prowadzący po pierwszej próbie Wellinger w drugiej skoczył 6,5 m krócej i spadł na trzecią pozycję. Na podium utrzymał się Kraft, trzeci po pierwszej serii (142,0), który w drugiej próbie wylądował na 136. metrze, co dało mu drugie miejsce.
Największym pechowcem był drugi na półmetku Norweg Anders Fannemel. W pierwszej serii oddał najdłuższy skok - 143,0 m, ale w finale doleciał tylko do 134. metra i spadł na czwartą pozycję.
Wysoką formę na początku sezonu, szczególnie w drugiej próbie, potwierdził czterokrotny mistrz olimpijski Szwajcar Simon Ammann, który zajął siódme miejsce. Tuż przed nim sklasyfikowany został weteran skoczni, 42-letni Japończyk Noriaki Kasai. Rozczarował natomiast utytułowany Austriak Gregor Schlierenzauer, który sezon rozpoczął od 15. lokaty.
Następne zawody PŚ - w piątek i sobotę - w fińskim Kuusamo.
Wyniki:
1. Roman Koudelka (Czechy) 276,4 (138,0/139,5 m)
2. Stefan Kraft (Austria) 274,1 (142,0/136,0)
3. Andreas Wellinger (Niemcy) 270,7 (140,0/133,5)
4. Anders Fannemel (Norwegia) 268,4 (143,0/134,0)
5. Peter Prevc (Słowenia) 263,9 (133,0/136,5)
6. Noriaki Kasai (Japonia) 261,4 (133,5/134,5)
7. Simon Ammann (Szwajcaria) 256,2 (134,0/134,0)
8. Markus Eisenbichler (Niemcy) 250,8 (138,5/129,0)
9. Michael Hayboeck (Austria) 249,3 (132,0/129,5)
10. Richard Freitag (Niemcy) 248,0 (136,5/126,0)
...
14. Piotr Żyła (Polska) 238,8 (130,5/130,0)
29. Maciej Kot (Polska) 215,5 (127,5/122,0)
33. Dawid Kubacki (Polska) 105,4 (124,5)
34. Jan Ziobro (Polska) 104,1 (124,0)
42. Stefan Hula (Polska) 97,6 (121,5)
43. Bartłomiej Kłusek (Polska) 96,3 (121,5)
Klasyfikacja PŚ (po 1. z 32 konkursów):
1. Koudelka 100 pkt
2. Kraft 80
3. Wellinger 60
4. Fannemel 50
5. Prevc 45
6. Kasai 40
7. Ammann 36
8. Eisenbichler 32
9. Hayboeck 29
10. Freitag 26
...
14. Żyła 18
29. Kot 2
(PAP)