MŚ siatkarzy – Kanada - Finlandia 3:0
W drugiej serii meczów w grupie F mistrzostw świata siatkarzy Kanada pokonała we Wrocławiu Finlandię 3:0 (27:25, 27:25, 25:19). Wieczorem w Hali Stulecia Rosja zmierzy się z Kubą.
Na trybunach Hali Stulecia pojawiła się w czwartek minister mieszkalnictwa i kultury (pod ten resort podlega również sport) w fińskim rządzie Pia Vittanen. Szczęścia jednak swojemu zespołowi nie przyniosła.
Pierwsze dwa sety były bardzo wyrównane i toczone niemal przez cały czas punkt za punkt. Kanada miała w swoich szeregach jednak Gavina Schmitta, który w końcowych momentach potrafił wziąć ciężar gry na siebie i dynamicznymi atakami przesądzał o wygranej swojej drużyny.
Trzecia partia była już toczona od początku pod dyktando zespołu Glenna Hoaga. Na pierwszą przerwę techniczną Kanadyjczycy schodzili prowadząc czterema punktami (8:4) i później nie dali już się dogonić.
Dla Kanady jest to druga wygrana w drugiej fazie mistrzostw i jej szanse na awans do kolejnej tury nadal są bardzo duże. Finom pozostała walka o prestiż.
W sobotę Kanada w Katowicach zmierzy się z Brazylią, a Finlandia we Wrocławiu z Chinami. (PAP)