Lekkoatletyczne ME - Fiodorow i Włodarczyk w finale rzutu młotem
Joanna Fiodorow (AZS OŚ Poznań) i Anita Włodarczyk (Skra Warszawa) bez problemów awansowały do finału rzutu młotem 22. lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Zurychu. Obie Polki zapewniły sobie udział w rozgrywce o medale w pierwszej próbie eliminacji.
Włodarczyk, która w sezonie przygotowawczym walczyła z kontuzją kolana, zaprezentowała się bardzo dobrze. Mimo deszczu, który przez cały dzień przeszkadza zawodnikom w rywalizacji, podopieczna Krzysztofa Kaliszewskiego wykazała się mocnymi nerwami i pokazała, że jest w bardzo dobrej dyspozycji. W pierwszym podejściu rzuciła 75,73 m i mogła spokojnie wrócić do hotelu.
Fiodorow w reprezentacji znalazła się w ostatniej chwili. Początkowo zarząd PZLA uznał, że młodzieżowa wicemistrzyni Europy z 2011 nie jest w odpowiedniej dyspozycji, by polecieć do Szwajcarii. Wpływ na to miał także konflikt z jej trenerem Czesławem Cybulskim.
Dzień po ogłoszeniu składu postanowiono ją jednak powołać. Oficjalny powód - zawodniczka porozumiała się ze szkoleniowcem.
W Zurychu udowodniła, że to nie był błąd. Już w pierwszej próbie uzyskała wynik 71,33 m i zapewniła sobie udział w piątkowym finale. (PAP)