Legia ukarana walkowerem, awans Celticu [wideo]
UEFA ukarała Legię Warszawa walkowerem (0:3) za rewanżowy mecz 3. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow (na boisku 2:0). Powodem jest występ nieuprawnionego piłkarza Bartosza Bereszyńskiego. W tej sytuacji awans wywalczyli Szkoci.
"Nie dla Nas LM w tym roku... Zawiodłem" - napisał prezes Legii Bogusław Leśnodorski na portalu społecznościowym Twitter. Z kolei piłkarz klubu Michał Żyro dodał: "Marzenia uciekły! Bez sensu wszystko".
"Klub niezwłocznie złoży wniosek o wydanie uzasadnienia i po jego otrzymaniu rozważy możliwość wniesienia odwołania" - poinformowała Legia w komunikacie po decyzji komisji dyscyplinarnej UEFA.
Pierwsze spotkanie stołeczny zespół wygrał 4:1 i wydawało się, że w środę bez problemu obroni zaliczkę w rewanżu. Na boisku w Edynburgu Legia zwyciężyła 2:0, ale okazało się, że w tym spotkaniu nie mógł wystąpić Bereszyński. Walkower 3:0 dla Celtiku oznacza, że bilans bramkowy dwumeczu się wyrównał (4:4), ale Szkoci uzyskali awans dzięki golowi zdobytemu na wyjeździe.
Walkower nie wpłynąłby na losy konfrontacji, gdyby w pierwszej potyczce, na stadionie Legii, jej chorwacki zawodnik Ivica Vrdoljak wykorzystał przynajmniej jednego z dwóch rzutów karnych...
UEFA wszczęła postępowanie wyjaśniające ze względu na grę Bereszyńskiego w Szkocji (wszedł na boisko w 87. minucie, zastępując Żyrę), bowiem na obrońcy Legii ciążyło zawieszenie na trzy spotkania za czerwoną kartkę, którą zobaczył w zeszłej edycji Ligi Europejskiej przeciwko Apollonowi Limassol (2:0).
Bereszyński nie zagrał w pierwszym meczu z Celtikiem, nie było go na murawie też we wcześniejszej rundzie z irlandzkim St Patrick's Athletic, ale w ogóle do tego etapu nie został zgłoszony. Dlatego, według regulaminu UEFA, tych gier nie można zaliczyć mu na poczet odbytej kary.
Podobna sytuacja miała miejsce w 2010 roku w rywalizacji Litex Łowecz - VSC Debreczyn w ostatniej rundzie el. Ligi Europejskiej. Po zwycięstwie w pierwszym spotkaniu 2:0, w rewanżu Węgrzy triumfowali 2:1. Okazało się, że w doliczonym czasie gry drugiego meczu wszedł Peter Mate z VSC. UEFA nie zdecydowała się na wykluczenie drużyny z Debreczyna, nakładając jedynie karę finansową w wysokości 15 tysięcy euro za udział nieuprawnionego zawodnika.
Legia już wcześniej została wykluczona z europejskich rozgrywek. W 2007 roku UEFA ukarała ją dwuletnią dyskwalifikacją ze względu na awantury wywołany przez pseudokibiców Legii w Wilnie; doprowadziły one do przerwania meczu drugiej rundy Pucharu Intertoto z tamtejszą Vetrą.
Mistrzowie Polski nie zagrają w fazie grupowej Champions League (o godz. 12 losowany zamiast niej będzie Celtic), ale mają szansę na udział w LE. W piątkowym losowaniu o godz. 13 może trafić m.in. na Omonię Nikozja, Lokeren lub RNK Split; na rywala w ostatniej rundzie kwalifikacji czeka też Ruch Chorzów.
Po raz ostatni polski klub grał w fazie grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 1996/97. Był to Widzew Łódź. (PAP)