Pierwszy trening przed nowym sezonem bydgoskiego Zawiszy
Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. Wśród trenujących zabrakło kontuzjowanych: Michała Masłowskiego, Herolda Goulona i Portugalczyka - Miki, a także obrońcy Igora Lewczuka, który przenosi się do zespołu Mistrza Polski - Legii Warszawa.
Pierwsze zajęcia poprowadził nowy trener piłkarzy bydgoskiego Zawiszy - Jorge Paixao. Słynący z intensywnej pracy Portugalczyk, w skrócie podsumował pierwszy trening. Oficjalnie z Bydgoszczą powita się podczas piątkowej konferencji prasowej.
Paixao zastąpi na stanowisku trenera Ryszarda Tarasiewicza, pod wodzą którego beniaminek minionego sezonu zajął ósme miejsce w lidze i zdobył Puchar Polski. Zadaniem nowego szkoleniowca będzie poprawa jakości gry zespołu i ponowny awans do najlepszej ósemki ekstraklasy.
„Trener słynie z tego w Portugalii, że jest bardzo zaangażowany, żyje na meczu, jest bardzo dużym motywatorem. Przez dwa tygodnie pobytu w tym kraju rozmawiałem z wieloma osobami i wszyscy mieli o nim bardzo pozytywne opinie. Rozmawiałem łącznie z czterema trenerami i postawiłem na Paixao, bo uważam, że będzie najbardziej charakterologicznie pasował do naszego zespołu” – powiedział o nowym trenerze właściciel Zawiszy Radosław Osuch.
49-letni szkoleniowiec w minionym sezonie prowadził dwa zespoły. Rozpoczął w drugiej lidze z SC Frense, a później objął stanowisko w grającym w portugalskiej ekstraklasie Sportingu Braga. Paixao nie udało się z tym ostatnim awansować do rozgrywek europejskich i władze klubu postanowiły nie przedłużać z nim umowy. Pierwszy trening z piłkarzami bydgoskiego Zawiszy poprowadził w środę, oficjalnie jako trener bydgoskiego zespołu zostanie prawdopodobnie przedstawiony w piątek.
W zajęciach udział wzięli podstawowi zawodnicy poprzedniego sezonu, którzy nadal reprezentować będą barwy Zawiszy. Obecni byli m.in. Kamil Drygas, Jakub Wójcicki, Bernardo Vasconcelos, Jorge Kadu, Piotr Petasz, Sebastian Ziajka, Łukasz Nawotczyński, Andre Micael, Luis Carlos, Alvarinho, Paweł Strąk i Wahan Geworgian.
Wraz z Paixao do Bydgoszczy przyjechał nowy nabytek, grający na pozycji pomocnika Micael Cabrita Silva. 21-letni "Mica" występował ostatnio w drugoligowym portugalskim zespole Portimonense SC. Rozegrał tam 32 mecze, w których strzelił cztery bramki. Niestety zawodnik nie rozpoczął w środę treningów z Zawiszą, gdyż porusza się o kulach. W ostatnim meczu w barwach swojego dotychczasowego zespołu doznał urazu kości śródstopia. Treningi będzie mógł wznowić za trzy tygodnie.
Sytuacja kadrowa ubiegłorocznego beniaminka piłkarskiej ekstraklasy nie jest najlepsza. Z Zawiszą pożegnał się najskuteczniejszy obrońca zespołu Igor Lewczuk, który w nowym sezonie zagra w barwach mistrza Polski, Legii Warszawa.
„Gratuluję mu awansu sportowego, bo Legia, mistrz kraju, jest dziś w Polsce klubem najbardziej rozwiniętym. Obiecałem mu, że jeśli będzie dla niego dobra oferta, a myślę, że finansowo jest trzy razy lepsza niż w Zawiszy, to nie będę go blokować. Trzymam kciuki za Igora i cieszę się, że trafił do najsilniejszego klubu w naszym kraju” – powiedział po środowym treningu Osuch.
Do składu szybko nie wróci dwóch innych podstawowych graczy - Michał Masłowski i Herold Goulon. Popularny „Masło” dzień przed pierwszym treningiem Zawiszy przeszedł operację kolana, która wyłącza go z gry na co najmniej miesiąc. Francuz do zajęć nie powróci do końca czerwca, gdyż nadal przechodzi zabiegi rehabilitacyjne po ubiegłorocznym urazie kręgosłupa.
Wiadomo już, że swoje kariery kończą Hermes oraz Łukasz Skrzyński, choć obaj pozostaną w Bydgoszczy. Pochodzący z Brazylii 40-latek będzie pełnił rolę między innymi tłumacza i prawdopodobnie zajmie się także szkoleniem młodzieży. Skrzyński także zostanie włączony do sztabu szkoleniowego, pełnić będzie rolę dyrektora sportowego Zawiszy. Z zespołem żegna się Sebastian Dudek, któremu kończy się kontrakt.
Zgodnie z zapowiedzią właściciela skład zespołu trzeba uzupełnić o co najmniej trzech nowych piłkarzy. Mają to być gracze na pozycje atakującego, pomocnika i obrońcy.
Czasu na pozyskanie nowych twarzy do zespołu, a także na ich poznanie przez nowego szkoleniowca nie ma zbyt dużo. Rozgrywki ligowe rozpoczną się bowiem 18 lipca, ale już osiem dni wcześniej bydgoscy piłkarze zagrają o Superpuchar Polski z mistrzem kraju Legią Warszawa. (PAP)