MŚ 2014 - Listkiewicz: na następnym mundialu może być polski sędzia

2014-06-02, 08:18  Polska Agencja Prasowa

Delegat FIFA i UEFA Michał Listkiewicz uważa, że polski arbiter może prowadzić mecze podczas piłkarskich mistrzostw świata w 2018 roku. Na razie były prezes PZPN leci na mundial do Brazylii, aby pełnić funkcję obserwatora sędziów podczas meczów w Recife.

Tegoroczne mistrzostwa zainauguruje 12 czerwca spotkanie grupy A Brazylia - Chorwacja w Sao Paulo, ale Listkiewicz dotrze do Brazylii kilka dni wcześniej.

"Będę w Ameryce Południowej od 6 czerwca do 2 lipca jako obserwator sędziów, podobnie jak cztery lata temu na mundialu w RPA. Obejrzę wszystkie mecze grupowe rozgrywane w Recife oraz zaplanowane tam spotkanie 1/8 finału. Faworyt turnieju? Brazylia, ale czarnym koniem powinna być Belgia. Widzę ten zespół nawet w półfinale" - powiedział PAP Listkiewicz, pełniący funkcję m.in. członka Komisji Sędziowskiej FIFA.

Na boiskach Brazylii zabraknie nie tylko piłkarzy znad Wisły, ale także sędziów. Po raz ostatni polski arbiter prowadził jako główny spotkanie MŚ w 1998 roku we Francji (Ryszard Wójcik). Wcześniej podobnego zaszczytu dostąpił Alojzy Jarguz (1978, 1982). Jako liniowi występowali: Listkiewicz (1990, 1994), Jacek Pocięgiel (1998) i Maciej Wierzbowski (2002).

Były prezes PZPN uważa, że rozbrat polskich sędziów z największym piłkarskim wydarzeniem nie potrwa długo.

"Nasz arbiter może być już na następnym mundialu. Jest realna szansa, że ktoś z Polski poprowadzi mecze Euro 2016 we Francji, a to naturalna droga do udziału w MŚ 2018. Tak było w moim przypadku. Najpierw sędziowałem spotkania mistrzostw Europy 1988, w tym samym roku igrzyska olimpijskie, a dwa lata później mundial we Włoszech. Polski arbiter może być już od jesieni w grupie +Elite+ UEFA, czyli najwyższej. Nie chcę mówić o konkretnym nazwisku, ale jest taka szansa" - przyznał Listkiewicz.

To jedyny dotychczas Polak, który wziął udział w finale mundialu. W 1990 roku był sędzią liniowym decydującego meczu turnieju we Włoszech (Niemcy - Argentyna 1:0).

"To bez wątpienia największe wydarzenie w moim piłkarskim życiu. Większe niż prezesura w PZPN. Szefów federacji było kilkunastu, a tylko jeden Polak uczestniczył w finale mistrzostw świata. Słyszałem głosy, że co to za udział, skoro chodziło tylko o machanie chorągiewką. A ja nie pamiętam żadnego naszego rodaka w finale, który chociaż malowałby linie" - przyznał.

Co najbardziej zapamiętał po finałowym meczu MŚ 1990?

"Ogromne zmęczenie, naprawdę. To było moje ósme spotkanie tamtego mundialu. Czułem się potwornie +wymięty+, ta praca wiązała się z wielkim wysiłkiem i stresem. Po meczu Argentyńczycy zachowywali się trochę agresywnie, przede wszystkim wobec arbitra głównego (stracili gola z rzutu karnego w 85. minucie - PAP). Musieliśmy zamknąć się w pokoju sędziowskim i czekać, aż opuszczą stadion" - zakończył Michał Listkiewicz. (PAP)

Sport

GKM nie wykorzystał szansy. Porażka w Lesznie nie pomogła w walce o play-off

GKM nie wykorzystał szansy. Porażka w Lesznie nie pomogła w walce o play-off

2024-07-21, 21:15
Wielkie zainteresowanie igrzyskami w Paryżu. Padł rekord sprzedanych biletów

Wielkie zainteresowanie igrzyskami w Paryżu. Padł rekord sprzedanych biletów

2024-07-21, 19:16
Polonia pewnie pokonała PSŻ. Bydgoszczanie lepsi od samego początku

Polonia pewnie pokonała PSŻ. Bydgoszczanie lepsi od samego początku

2024-07-21, 15:59
Polonia podejmie PSŻ. Rywale się postawią, czy będzie pogrom Relacja w PR PiK

Polonia podejmie PSŻ. Rywale się postawią, czy będzie pogrom? Relacja w PR PiK

2024-07-21, 06:00
Madsen najlepszy podczas SEC Grudziądz. Woryna nowym liderem cyklu

Madsen najlepszy podczas SEC Grudziądz. Woryna nowym liderem cyklu

2024-07-20, 22:40
Katarzyna Piter z deblowym zwycięstwem w Budapeszcie. Polka i jej partnerka obroniły tytuł

Katarzyna Piter z deblowym zwycięstwem w Budapeszcie. Polka i jej partnerka obroniły tytuł

2024-07-20, 19:54
Drużyny z naszego regionu znów były aktywne. Olimpia wzmocniona tuż przed startem sezonu

Drużyny z naszego regionu znów były aktywne. Olimpia wzmocniona tuż przed startem sezonu

2024-07-20, 09:29
Apator Toruń nieznacznie przegrał we Wrocławiu. Anioły zainkasowały bonus

Apator Toruń nieznacznie przegrał we Wrocławiu. „Anioły” zainkasowały bonus

2024-07-19, 23:30
BKS pożegnał swoje olimpijki. Baumgart-Witan po raz ostatni na IO. Gacka chce coś udowodnić

BKS pożegnał swoje olimpijki. Baumgart-Witan po raz ostatni na IO. Gacka chce coś udowodnić

2024-07-19, 19:58
Anwil poznał rywali w FIBA EC. Zanosi się na ciekawą rywalizację, o ile nie dojdzie do zmian

Anwil poznał rywali w FIBA EC. Zanosi się na ciekawą rywalizację, o ile nie dojdzie do zmian

2024-07-19, 14:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę