Ekstraliga żużlowa - powrót do ligi z ośmioma zespołami i bez KSM
Rozgrywki żużlowej ekstraligi wracają w sezonie 2014 do modelu z ośmioma zespołami i bez Kalkulowanych Średnich Meczowych (KSM). Będzie więcej transmisji telewizyjnych, bogatsza oprawa oraz wyższe kary za ewentualne walkowery.
Najważniejszą zmianą regulaminową dla klubów, szczególnie tych dysponujących sporymi budżetami, była decyzja o rezygnacji z Kalkulowanej Średniej Meczowej. Dało to możliwość ponownego tworzenia tzw. dream teamów z wieloma gwiazdami w składzie. Skorzystał na tym toruński Unibax, który ma takich zawodników jak Tomasz Gollob, Adrian Miedziński, Emil Sajfutdinow, Chris Holder i Darcy Ward. To jednoznaczny sygnał, że mimo ośmiu ujemnych punktów na starcie sezonu celem zespołu jest awans do pierwszej czwórki, a potem zdarzyć może się wszystko.
Po ubiegłorocznej aferze z finałem, w którym Unibax nie przystąpił do spotkania rewanżowego, postanowiono podnieść w regulaminie wysokość kar finansowych dla klubów, które nie przystąpią do zaplanowanego spotkania. Kwotę w wysokości 300 tys. złotych otrzymać ma przeciwnik zespołu oddającego mecz walkowerem, a kolejne 150 tys. organ zarządzający ligą, czyli spółka Ekstraliga Żużlowa. Klub będzie zobowiązany także do zapłacenia na rzecz EŻ odszkodowania w kwocie, jaką ta zostanie obciążona przez telewizję lub sponsorów rozgrywek. Nie wyklucza się także zasądzenia na rzecz poszkodowanych odszkodowań o wartości jeszcze większej.
Analizując zmiany kadrowe do których doszło we wszystkich ekstraligowych klubach, można zaryzykować stwierdzenie, że w pierwszej czwórce powinny znaleźć się co najmniej dwa zespoły z ubiegłorocznego podium - broniący tytułu SPAR Falubaz Zielona Góra oraz Unia Tarnów. Jeżeli do tego grona dołączą po odrobieniu strat żużlowcy z grodu Kopernika, o ostatnie miejsce premiowane możliwością walki o medale bić się powinny Unia Leszno, Włókniarz Częstochowa i Stal Gorzów. Pozostałe dwa kluby - z Gdańska i Wrocławia - wydają się być najsłabsze.
"Oprócz drużyn z Torunia i Zielonej Góry, bardzo dobrze prezentuje się przed sezonem Stal Gorzów. Piotr Świderski, który pierwotnie miał być czwartym, piątym zawodnikiem, może okazać się jej drugim liderem. Z kolei Fogo Unia Leszno z Nickim Pedersenem też wygląda solidnie. Jeżeli natomiast w Częstochowie zostaną wyjaśnione sprawy organizacyjne, to zespół jest w stanie wiele osiągnąć. Nie skreślałbym Unii Tarnów, do której wraca Greg Hancock" - powiedział prezes spółki Ekstraliga Żużlowa Wojciech Stępniewski.
Nowości tegorocznych rozgrywek dotyczą głównie poszerzenia oferty związanej z relacjami telewizyjnymi (nc+). Ekstraliga ma zyskać atrakcyjniejszą oprawę (także graficzną). Ponadto widzowie w każdej kolejce będą mogli obejrzeć transmisje z większej niż do tej pory liczby spotkań, a to dzięki rozłożeniu niektórych kolejek ligowych na dwa dni. Spotkania odbywać się bowiem będą także w sobotę, a kryterium wyboru pojedynków do transmisji telewizyjnych ma być ich atrakcyjność.
Tak będzie m.in. na inaugurację ekstraligi. Pierwszym transmitowanym pojedynkiem będzie spotkanie ubiegłorocznego mistrza SPAR Falubaz Zielona Góra z brązowym medalistą Unią Tarnów, które rozegrane zostanie w sobotę (12 kwietnia) o godz. 15.30. W niedzielę transmitowane będą dwa inne spotkania, Betard Sparta Wrocław - Stal Gorzów (godz. 16.30) oraz Fogo Unia Leszno - CKM Włókniarz Częstochowa (19.00). Jedynie mecz Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Unibax Toruń, uznany jako najmniej atrakcyjny w pierwszej kolejce, nie będzie pokazywany na żywo.
"Najlepsi zawodnicy, którzy występowali w 10 klubach, teraz są skupieni w ośmiu. Mamy ekipy, które +na papierze+ nie mają luk w składach, mam na myśli m.in. Unibax Toruń czy SPAR Falubaz Zielona Góra. Każdy pojedynek w lidze będzie o stawkę. Nie skreślałbym żadnej z drużyn, tak jak to czyniono w poprzednim sezonie. Potem niektórzy musieli rewidować swoje opinie" - podkreślił Stępniewski.
Rozgrywki składać się będą z dwóch części, zasadniczej - w której każda z drużyn spotka się z każdym przeciwnikiem dwukrotnie (u siebie i na wyjeździe) oraz finałowej - rozgrywanej wg systemu pucharowego, gdzie zespół z pierwszego miejsca w tabeli spotka się z czwartym, a drugi z trzecim. Później zwycięzcy walczyć będą o złote medale, a pokonani o brązowe. Wszystkie spotkania odbędą się według zasady mecz i rewanż, gdzie gospodarzem pierwszego pojedynku będzie zespół sklasyfikowany niżej.
Tak jak do tej pory, drużyna wygrywająca spotkanie otrzymuje dwa punkty meczowe, przegrywająca zero, a przy wyniku remisowym oba zespoły otrzymują po jednym punkcie. Nie zmienia się także przepis przyznawania punktów bonusowych za lepszy bilans w dwumeczu z tym samym rywalem. Walkower to dwa punkty dla zespołu wygrywającego oraz 40 dodatnich punktów biegowych. Ekipie oddającej mecz walkowerem dopisze się do tabeli 40 ujemnych punktów biegowych.
Drużyny w każdym meczu startują w składach liczących od sześciu do siedmiu zawodników, przy czym w każdej drużynie musi być zgłoszonych co najmniej czterech zawodników krajowych, posiadających licencję sportową "Ż". Tradycyjnie z numerami startowymi 6 i 7 oraz 14 i 15 mogą być zgłoszeni wyłącznie krajowi zawodnicy młodzieżowi.
Po zakończeniu rozgrywek żużlowej ekstraligi zespołom z miejsc 1-3 przyznawane są tytuły drużynowego mistrza, wicemistrza i drugiego wicemistrza Polski oraz wyróżnienia w postaci pucharów, szarf i dyplomów. Klub, zawodnicy, pierwszy trener lub manager nagrodzonych zespołów otrzymują odpowiednio: złote, srebrne i brązowe medale. Jest jednak ograniczenie mówiące o tym, iż medale otrzymuje nie więcej niż 10 zawodników w drużynie.
Dodatkowo, podmiot zarządzający rozgrywkami, a więc spółka Ekstraliga Żużlowa, może przyznać drużynom nagrody pieniężne w określonej przez siebie wysokości za zajęcie pierwszych trzech miejsc.
Na przeciwnym biegunie tabeli, zajmująca ostatnie (ósme) miejsce drużyna zostaje zdegradowana z ekstraligi i uzyskuje prawo do startu w rozgrywkach Polskiej Ligi Żużlowej (1. ligi). Siódmy zespół najwyższej klasy rozgrywkowej walczyć będzie w dwóch pojedynkach barażowych z wiceliderem PLŻ.
1 kolejka żużlowej ekstraligi:
12 kwietnia:
SPAR Falubaz Zielona Góra - Grupa Azoty Unia Tarnów (15.30)
13 kwietnia:
Betard Sparta Wrocław - Stal Gorzów (16.30)
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Unibax Toruń (16.30)
Fogo Unia Leszno - KantorOnline Włókniarz Częstochowa (19.00)
(PAP)