Roman Karkosik ujawnia powody rozwodu z żużlem

2014-04-01, 18:55  Ireneusz Sanger za www.speedway.torun.pl

Roman Karkosik wydał oświadczenie w sprawie rezygnacji ze sponsorowania toruńskiego Unibaksu po zakończeniu żużlowego sezonu 2014.

Szanowni Państwo,

Zgodnie z deklaracją złożoną kilka dni temu, chciałbym jeszcze raz potwierdzić, iż z końcem sezonu żużlowego 2014 rezygnuję ze sponsorowania drużyny KST Unibax.

O powodach mojej decyzji miałem pierwotnie poinformować już 28 marca. Uznałem jednak, że ta data jest zarezerwowana dla czystych sportowych emocji na toruńskiej "Motoarenie" - podczas pierwszego turnieju z cyklu Speedway Best Pairs Cup 2014.

Dziś, już poza torem, mogę na spokojnie powrócić do tego tematu. Decyzja o swego rodzaju izolacji, odseparowania się od polskiego żużla była dla mnie bardzo ciężka. Z tym pięknym sportem jestem przecież związany od lat. Z pewnością jego kibicem będę zawsze. Uznałem jednak, że nie powinienem już dłużej funkcjonować wewnątrz systemu absurdalnych zasad, które spółka Żużlowa Ekstraliga narzuca Klubom występującym w najsilniejszej żużlowej lidze świata. Mam na myśli przede wszystkim fakt, że głos Klubów jest coraz częściej pomijany i ignorowany przy podejmowaniu przez tą spółkę decyzji dotyczących aspektów sportowych, regulaminowych i marketingowych. Stajemy się, w moim odczuciu, zakładnikami organizacji, której jesteśmy przecież ważną częścią i powinniśmy współdecydować o kierunkach jej rozwoju. Ludzie, którzy zdecydowali się na finansowe wsparcie polskiego żużla, są de facto traktowani jak bankomaty - mają wypłacać pieniądze, ale nie powinni zabierać głosu…

Co więcej, przyglądając się metodom zarządzania spółką Żużlowa Ekstraliga, nabrałem przekonania, że działa ona jak agencja marketingowa, a nie organizacja, która powinna dbać o właściwy rozwój dyscypliny. Brak jest jakiejkolwiek wizji przyszłości, spójnej strategii, wsparcia dla szkolenia rodzimej młodzieży, wprowadzania przepisów i rozwiązań uatrakcyjniających rywalizację na najwyższym szczeblu i ułatwiających codzienne funkcjonowanie Klubów. Jako akcjonariusze spółki jesteśmy też zaniepokojeni faktem, że niektóre jej działania są sprzeczne z Ustawą o sporcie kwalifikowanym. Mam na myśli między innymi decyzje podejmowane przez Komisję Orzekającą Ligi.

Obawiam się, że bez zdecydowanego działania, zmiany podejścia i sposobu zarządzania tą spółką, kryzys polskiego żużla będzie się pogłębiał w niebezpiecznym tempie. Organizacja staje się przecież coraz słabsza w oczach potencjalnych Sponsorów i Partnerów. Mogę sobie wyobrazić, że podobną decyzję do mojej, podejmą niebawem kolejne osoby od lat wspierające finansowo polski żużel ligowy. Niestety, ignorowanie postulatów najbliższego otoczenia może doprowadzić do nieodwracalnego spadku wartości ligi. Produkt, jakim bez wątpienia jest Enea Ekstraliga, nie obroni swojej pozycji przy obecnym systemie zarządzania nim.

Niejednokrotnie sygnalizowana przez Kluby, w ostatnich kilku miesiącach, konieczność zmiany struktury udziałów spółki Żużlowa Ekstraliga jest bagatelizowana i wręcz pomijana. Polski Związek Motorowy, który jest większościowym udziałowcem spółki, powinien z wielką uwagą wsłuchiwać się w nasz głos i przede wszystkim bardzo uważnie nadzorować poczynania zarządu spółki Żużlowa Ekstraliga. Mam nadzieję, że moja decyzja o zakończeniu sponsorowania drużyny KST Unibax będzie ważnym sygnałem dla władz Polskiego Związku Motorowego. Oby stała się też ważnym impulsem do koniecznych zmian…

Na koniec jeszcze raz zaznaczę, że do zakończenia sezonu 2014 będę wspierał finansowo toruński Klub, z wiarą w jego sukcesy sportowe oraz organizacyjne. Wierzę też, że zapewnienie stabilności na najbliższych kilka miesięcy, pozwoli Klubowi pozyskać nowych, silnych i zaangażowanych Partnerów.

Roman Karkosik

żużel

Sport

Czas na kolejną edycję Enea Bydgoszcz Triathlon. To będzie rekordowa impreza

Czas na kolejną edycję Enea Bydgoszcz Triathlon. To będzie rekordowa impreza

2024-07-12, 14:19
KH Energa Toruń ma nowego prezesa. Zmiana na stanowisku po 14 latach

KH Energa Toruń ma nowego prezesa. Zmiana na stanowisku po 14 latach

2024-07-12, 08:13
Wisła Kraków po 12 latach wróciła do europejskich pucharów. Biała Gwiazda pokonała Llapi Podujevo

Wisła Kraków po 12 latach wróciła do europejskich pucharów. „Biała Gwiazda” pokonała Llapi Podujevo

2024-07-11, 22:58
Wimbledon: Jan Zieliński zagra o finał miksta po niezwykle wyrównanym meczu

Wimbledon: Jan Zieliński zagra o finał miksta po niezwykle wyrównanym meczu

2024-07-11, 18:01
Worek medali w smoczych łodziach Sukces chełmińskich wioślarzy na mistrzostwach Europy [zdjęcia]

Worek medali w smoczych łodziach! Sukces chełmińskich wioślarzy na mistrzostwach Europy [zdjęcia]

2024-07-11, 12:21
Euro 2024: Anglia awansowała do finału. Decydujący gol padł w 90. minucie

Euro 2024: Anglia awansowała do finału. Decydujący gol padł w 90. minucie

2024-07-10, 23:29
Mistrz Polski chce pomagać młodym sportowcom. Jego klub i fundacja działają coraz prężniej

Mistrz Polski chce pomagać młodym sportowcom. Jego klub i fundacja działają coraz prężniej

2024-07-10, 20:28
Anwil zagra w europejskich pucharach. Twarde Pierniki przedłużyły umowę z Diduszką

Anwil zagra w europejskich pucharach. Twarde Pierniki przedłużyły umowę z Diduszką

2024-07-10, 15:04
Wiktor Przyjemski znów pojedzie w Bydgoszczy. Zawodnik dostał szansę w IMP

Wiktor Przyjemski znów pojedzie w Bydgoszczy. Zawodnik dostał szansę w IMP

2024-07-10, 07:33
Euro 2024: Hiszpania pierwszym finalistą. Yamal pobił rekord

Euro 2024: Hiszpania pierwszym finalistą. Yamal pobił rekord

2024-07-09, 23:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę