Elana odpadła z Pucharu Polski. Torunianie postawili się Widzewowi Łódź
Elana Toruń na 1/32 finału zakończyła rywalizację w Pucharze Polski. Torunianie nie sprawili sensacji, przegrywając z Widzewem Łódź 1:3.
Elana zaczęła spotkanie bez kompleksów, starając się postawić rywalowi z PKO BP Ekstraklasy. Z czasem Widzew przejął inicjatywę. Jedna z akcji zakończyła się nawet strzałem w poprzeczkę. Torunianie przetrwali trudny moment, by następnie wyprowadzić dobrą kontrę, w której sfaulowany w polu karnym został Marcin Kościelecki. „Jedenastkę” pewnie wykonał Kamil Kuropatwiński. Mimo nacisku łodzian, do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Również w drugiej części meczu trzecioligowiec utrzymywał zaliczkę. W okolicach 60. minuty w zespole Widzewa doszło aż do czterech zmian. Już w 65. minucie jedna z roszad przyniosła spodziewany efekt. Świetnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Sebastian Kerk. Kolejne minuty należały do przyjezdnych, choć Elana stworzyła jedną dogodną okazję do zdobycia gola. W 87. minucie Widzew w końcu wyszedł na prowadzenie. Dośrodkowanie wykorzystał Paweł Kwiatkowski. Torunianie próbowali zaryzykować, ale skończyło się to dla nich utratą trzeciej bramki, zdobytej przez Jakuba Łukowskiego.
Elana Toruń – Widzew Łódź 1:3 (1:0)
Bramki: Kuropatwiński (29 – karny) – Kerk (65) Kwiatkowski (87), Łukowski (90+3)