Polscy koszykarze bez szans na awans na Igrzyska Olimpijskie! Porażka na własne życzenie

2024-07-04, 23:57  PAP/Redakcja
Reprezentacja Polski w koszykówce nie zagra na Igrzyskach Olimpijskich. Zawodnicy Igora Milicicia przegrali 88:89 z Finlandią/fot: Facebook, Kosz Kadra

Reprezentacja Polski w koszykówce nie zagra na Igrzyskach Olimpijskich. Zawodnicy Igora Milicicia przegrali 88:89 z Finlandią/fot: Facebook, Kosz Kadra

Reprezentacja Polski koszykarzy przegrała z Finlandią 88:89 (24:24, 23:14, 24:22, 17:29) w drugim meczu grupy B olimpijskiego turnieju kwalifikacyjnego w Walencji i nie awansowała do półfinałów. Tym samym straciła szanse na udział w igrzyskach.

Po wyrównanym i emocjonującym meczu Polacy, którzy prowadzili przez blisko 35 minut, przegrali w ostatnich sekundach, co oznacza, że po drugiej porażce w grupie nie mają szans na udział w igrzyskach. To kolejny „mecz horror” z Finami w historii rywalizacji z tym przeciwnikiem zakończony porażką biało-czerwonych. Finowie w półfinale turnieju zmierzą się z gospodarzami i faworytami – Hiszpanami.

W pierwszej piątce trener Igor Milicic dokonał jednej zmiany w porównaniu do spotkania z Bahamami - Andrzeja Mazurczaka zastąpił najbardziej dośwaidczony AJ Slaughter, a poza tym na parkiecie pojawili się: kapitan Mateusz Ponitka, Michał Sokołowski, Jeremy Sochan i Aleksander Balcerowski. Polacy od pierwszych minut grali skoncetrowani, ale też nieco usztywnieni stawką spotkania „być albo nie być”. Aktywni byli w ataku Ponitka i Slaughter i to po ich akcjach biało-czerwoni prowadzili 11:6, 13:8, a następnie po rzutach zza linii 6,75 Aleksandra Dziewy i Sokołowskiego 20:15. Pierwsza kwarta zakończyła się jednak remisem 24:24.

W drugiej Polacy mozolnie budowali przewagę, prowadzili 32:26 i mogliby wyżej, ale słabo wykorzystywali rzuty wolne (w pierwszej połowie 14:21, czyli 67 procent). Cały czas zespół Milicica był jednak aktywny w ofensywie, zarówno gracze pierwszej piątki, jak i zmiennicy. To przyniosło efekt, bo po rzucie Sochana za trzy punkty na tablicy pokazał się wynik 43:35, zaś po 20 minutach, po kolejnej akcji Slaughtera, który od 2019 roku występuje w hiszpańskiej lidze ACB i znakomicie zna halę w Walencji, Polska prowadziła 47:38. Druga kwartę biało-czerwoni wygrali 23:14.

Amerykanin z polskim paszportem trzecią kwartę rozpoczął od dwóch rzutów z dystansu i Polska wygrywała 57:44, a po akcji Sochana uzyskała najwyższą przewagę 59:44 w 24. minucie. Finowie odpuszczać nie zamierzali, bo dla nich mecz miał równie ważne znaczenie jak dla biało-czerwonych. Polacy nie potrafili znaleźć recepty, jako zespół, na lidera Finów Mikalea Jantunena (z Paris Basketball wywalczył Puchar Europy w minionym sezonie). Indywidualnie w defensywie dobrymi akcjami popisywali się Sochan i Żołnierewicz. Biało-czerwoni utrzymywali około 10-punktowe prowadzenie, a po trzech kwartach prowadzili 71:60.

Decydująca dla losów meczu była jednak czwarta kwarta, a w niej ambitnie i spokojniej grający Finowie byli lepsi od Polaków, wygrywając 29:17. Polacy prowadzili na początku tej części aż 74:60, ale zastój w ofensywie w połowie kwarty (przez blisko cztery minuty bez punktu), sprawił, że końcówka była niezwykle nerwowa.

W niej lepsze decyzje podejmowali Finowie, którzy sukcesywnie niwelowali straty. W połowie kwarty było 80:78 dla Polaków i po serii błędnych decyzji z obydwu stron za trzy punkty trafił Sokołowski, co dało nadzieje i prowadzenie 83:78. Na dwie i pół minuty przed końcem rywale zmniejszyli jednak przewagę do punktu (83:82) po niesportowym faulu Ponitki i wykorzystanych przez Finów rzutach wolnych oraz kolejnym koszu Olivera Nkamhoua przegrywali 82:83.

Rzut z ośmiu metrów Edona Maxhuniego dał Finom przewagę 87:86 na 89 sekund przed końcem. Odpowiedział Dziewa i Polska minimalnie wygrywała 88:87. Ponitka nie trafił rzutu za trzy punkty i w kolejnej akcji sfaulował rywala. Alexander Madsen ze spokojem wykorzystał obydwa wolne i Finlandia wygrywała ponownie 89:88, gdy zegar wskazywał 18 sekund do końca meczu. Polacy mieli piłkę i akcję na zwycięstwo, ale rzut Slaughtera był niecelny, podobnie jak dobitka Ponitki.

Polacy trafili tylko 24 z 38 wolnych (63 proc.), przegrali walkę pod tablicami 27:29 i mieli o jedno trafienie za trzy punkty mniej (12) niż koszykarze z Finlandii. Decydowały detale, ale w nich lepsi byli podopieczni trenera Lassi Tuoviego.

W drugim półfinale Bahamy, które pokonały i Polskię i Finlandię zmierzą się z Libanem.


Polska - Finlandia 88:89 (24:24, 23:14, 24:22, 17:29)

Polska - AJ Slaughter 21, Jeremy Sochan 20, Mateusz Ponitka 17, Michał Sokołowski 10, Aleksander Dziewa 6, Jarosław Zyskowski 4, Igor Milicic jr 3, Michał Michalak 3, Andrzej Mazurczak 3, Aleksander Balcerowski 1, Przemysław Żołnierewicz 0.

Finlandia: Mikael Jantunen 20, Alexander Madsen 18, Sasu Salin 11, Oliver Nkamhoua 11, Miro Little 10, Edon Maxhuni 7, Jacob Grandison 7, Andre Gustavson 5, Elias Valtonen 0, , Mikka Muurinen 0;

Sport

Koncertowa jazda GKM-u Wicemistrzowie Polski nie mieli podjazdu. Ogromny krok ku utrzymaniu

Koncertowa jazda GKM-u! Wicemistrzowie Polski nie mieli podjazdu. Ogromny krok ku utrzymaniu

2024-07-05, 23:45
GKM podejmuje u siebie wicemistrzów Polski  relacja z meczu na antenie PR PiK

GKM podejmuje u siebie wicemistrzów Polski – relacja z meczu na antenie PR PiK

2024-07-05, 09:00
Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu. Pewne zwycięstwo nad Petrą Martic

Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu. Pewne zwycięstwo nad Petrą Martic

2024-07-04, 22:34
Hubert Hurkacz odpadł w drugiej rundzie Wimbledonu. Mecz zakończyła kontuzja kolana Polaka

Hubert Hurkacz odpadł w drugiej rundzie Wimbledonu. Mecz zakończyła kontuzja kolana Polaka

2024-07-04, 16:36
Sukcesy młodych bydgoskich triathlonistów. Sześć kwalifikacji na Olimpiadę Młodzieży

Sukcesy młodych bydgoskich triathlonistów. Sześć kwalifikacji na Olimpiadę Młodzieży

2024-07-04, 12:55
Zły start polskich koszykarzy w kwalifikacjach do IO. Bahamy wyraźnie lepsze

Zły start polskich koszykarzy w kwalifikacjach do IO. Bahamy wyraźnie lepsze

2024-07-03, 22:17
Wimbledon: Fręch i Linette nie sprawiły niespodzianek. Porażki Polek w 1. rundzie

Wimbledon: Fręch i Linette nie sprawiły niespodzianek. Porażki Polek w 1. rundzie

2024-07-03, 19:01
Wda Świecie ogłosiła nazwisko trenera. W drużynie pozostał obecny szkoleniowiec

Wda Świecie ogłosiła nazwisko trenera. W drużynie pozostał obecny szkoleniowiec

2024-07-03, 10:50
Euro 2024: Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów. Czas na hity

Euro 2024: Poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów. Czas na hity!

2024-07-03, 06:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę