Pomorzanin nie obronił tytułu, ale cieszy się ze srebra. „Oby w następnych latach nie było gorzej”
HK Pomorzanin Toruń niedawno dołożył do swej kolekcji srebro mistrzostw Polski w hokeju na trawie. Mimo tego, że torunianie nie obronili tytułu wywalczonego przed rokiem, pozytywnie wynik ocenił Krystian Makowski. – Przyzwyczailiśmy do zgarniania medali, ale nadal to duży sukces – powiedział kapitan drużyny.
Po zdobyciu mistrzostwa Pomorzanin długo potwierdzał swoją dobrą formę. 2023 rok zespół skończył z wyraźnym prowadzeniem w tabeli, potem klub wywalczył złoto w halowym sezonie. Runda wiosenna nie szła już po myśli torunian, ale mimo tego wygrali oni rundę zasadniczą. Finalnie skończyło się na srebrnym medalu – po półfinałowym zwycięstwie z KS Stellą Gniezno w rzutach karnych, w meczu o złoto podopieczni Macieja Zielińskiego musieli uznać wyższość WKS Grunwaldu Poznań.
– Trzeba patrzeć na to jako na sukces. Równie dobrze mogliśmy skończyć zmagania na czwartym miejscu, a tak mamy medal mistrzostw Polski. Oby w przyszłych latach nie było gorzej – ocenił Makowski.
Dla kapitana „Pomorka” zdobyty krążek może mieć wyjątkową wartość. – Trzeba pomyśleć, czy jeszcze kontynuować karierę. Zdrowie pozwala na grę, ale chodzi o czas. Jeśli chcę trzymać pewien poziom, muszę poświęcić na hokej odpowiednio dużo czasu – stwierdził zawodnik.
Pełna rozmowa z Krystianem Makowskim: