Iga Baumgart-Witan wciąż mierzy wysoko. „Celem udział w ME, IO i pobicie życiówki”
Iga Baumgart-Witan jest jedną z bydgoskich nadziei na występ w igrzyskach olimpijskich. Sprinterka walczy o miejsce w składzie dwóch sztafet na 400 metrów – kobiecej i mieszanej, z którymi zdobywała już olimpijskie medale. – Mam nadzieję, że w Paryżu pokażemy coś fantastycznego – przyznała zawodniczka.
Lekkoatletka ma na swoim koncie dwa medale IO z Tokio. W sztafecie mieszanej zdobyła ona złoto, a w żeńskiej srebro. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło. Ostatni czas był naznaczony kontuzjami, które wykluczyły ją ze startów na 17 miesięcy. Baumgart-Witan powróciła do rywalizacji dopiero w tym roku podczas halowych mistrzostw Polski.
Sprinterka przyznała, że nie boryka się już z poważnymi kontuzjami. – Mam taki staż, że mało jest dni, kiedy wstaję i nic mnie nie boli, ale jest na tyle dobrze, że mogę biegać i trenować. Mam pewne ograniczenia, których nie przeskoczę. Wciąż liczę jednak na pobicie rekordu życiowego i udział w igrzyskach – powiedziała biegaczka.
W trakcie przygotowań do Paryża 35-latka dwukrotnie zaprezentuje się przed własną publicznością – 20 czerwca podczas 6. Memoriału Ireny Szewińskiej oraz tydzień później, gdy na stadionie Zawiszy zostanie rozegrana 100. edycja mistrzostw Polski. – Lubię startować przed bydgoszczanami, bo zawsze jestem mile odbierana, zawsze mi kibicują – powiedziała zawodniczka. – Będą to ważne imprezy, gdyż to będą ostatnie szanse na wywalczenie kwalifikacji olimpijskich – dodała reprezentantka BKS-u Bydgoszcz.
Pełna rozmowa z Igą Baumgart-Witan: