Tenisista stołowy Energi Toruń z dwoma medalami MP. „Takie wyniki brałbym w ciemno”
Grający w Enerdze Manekin Toruń Tomasz Kotowski był jedną z gwiazd niedawnych mistrzostw Polski w tenisie stołowym. Zawodnik wywalczył dwa srebrne medale – w deblu z klubowym kolegą Konradem Kulpą oraz w mikście, grając u boku Katarzyny Węgrzyn.
– Takie wyniki brałbym w ciemno. Z Konradem jesteśmy mistrzowskim deblem. Tym razem jednak rywale zaprezentowali się bardzo dobrze. Gra mieszana też była dobra i na wysokim poziomie. W finale natomiast za słabo serwowaliśmy – tak swój występ ocenił zawodnik. – W singlu przegrałem z turniejową „jedynką” Jakubem Dyjasem. Rywal mnie zaskoczył, dlatego starałem się coś zmieniać, ale to nie przynosiło rezultatu – dodał Kotowski.
Na co dzień 26-latek reprezentuje barwy Energi na zapleczu Lotto Superligi. – Cel jest taki, by jak najszybciej wrócić do elity. Razem spadliśmy, razem awansujemy. W swojej grupie mamy już pierwsze miejsce, czekamy teraz na rywala z grupy południowej – stwierdził Kotowski.
Pełna rozmowa z Tomaszem Kotowskim: