Asseco Resovia blisko wygrania Pucharu CEV. Rzeszowianie świetne otworzyli finał
Asseco Resovia Rzeszów o krok od zdobycia Pucharu CEV – drugich najważniejszych siatkarskich rozgrywek w Europie. Rzeszowianie wygrali na wyjeździe pierwszy finałowy mecz z niemieckim SVG Lüneburg 3:0. Rewanż 19 marca w Rzeszowie.
Po spadku z Ligi Mistrzów Resovia w dobrym stylu awansowała do finału innych rozgrywek. Choć SVG też grało w LM, to jednak „Pasy” są wyraźnym faworytem rywalizacji. Pomimo gorącej atmosfery i głośnego dopingu dla gospodarzy rzeszowianie dobrze weszli w spotkanie (10:6). Goście korzystali z wypracowanej przewagi, z czasem ją powiększając.
Polska drużyna szła za ciosem w drugiej odsłonie (6:2). Niemiecka ekipa potrafiła wprawdzie zbliżyć się na dwa punkty (13:11), lecz podopieczni Giampaolo Medeiego szybko opanowali sytuację (18:11), a ta już nie uległa zmianie. Postawiona pod ścianą drużyna z Lüneburga w trzeciej odsłonie zerwała się do ataku (6:3). Z czasem po twardej walce przyjezdni objęli prowadzenie 13:12. Tym razem trudniej było im zbudować przewagę (20:17). W końcówce Resovia nie wypuściła szansy z rąk.
SVG Lüneburg – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (16:25, 17:25, 21:25)
„Pasy” mogą zostać pierwszym polskim zespołem, który zdobył Puchar CEV. Do osiągnięcia celu drużyna potrzebuje w rewanżu tylko dwóch wygranych setów. Trofeum byłoby dla klubu pierwszym europejskim zwycięstwem w historii. Dla polskiej siatkówki zanosi się na kolejny świetny sezon w międzynarodowych rozgrywkach, gdyż w Pucharze Challenge triumfował Projekt Warszawa.