Iga Świątek najlepsza w Dausze! Polka w końcu pokonała Rybakinę
Iga Świątek sięgnęła po 18. tytuł w karierze. Polka wygrała WTA 1000 w Dausze, po tym jak pokonała Jelenę Rybakinę 7:6, 6:2.
Świątek dotarła do trzeciego z rzędu finału w stolicy Kataru bez straty odsłony. O trzeci z rzędu triumf liderka światowego rankingu zmierzyła się z Rybakiną. Kazaszka to niewygodna przeciwniczka dla raszynianki, która wygrała z nią tylko w pierwszym z czterech oficjalnych meczów.
Początek starcia potwierdził, że przed podopieczną Tomasza Wiktorowskiego trudny bój. Już w pierwszym gemie straciła ona podanie. Po chwili 22-latka nie wykorzystała szans na odrobienie strat. Bardzo źle zrobiło się w piątym gemie, gdy Polka znów dała się przełamać (1:4).
Od tego momentu wyżej rozstawiona tenisistka poprawiła poziom gry, dzięki czemu wyszła na prowadzenie 5:4. Po chwili zrobiło się 5:6, ale returnująca Świątek zdołała doprowadzić do tie-breaka. Ten zakończył się grą na przewagi, wygraną przez obrończynię tytułu 10:8.
Mimo zdobytej partii Polka musiała uważać, w drugim gemie broniąc się przed utratą serwisu. Po chwili natomiast sama zdobyła „breaka”. To ustawiło resztę spotkania. 22-latka przejęła inicjatywę na korcie i powiększyła swoje prowadzenie w siódmym gemie, by po chwili postawić kropkę nad „i”.
Iga Świątek – Jelena Rybakina 2:0 (7:6, 6:2)