Astoria Bydgoszcz wciąż niepokonana u siebie. Wysokie zwycięstwo nad Politechniką Opolską
Koszykarze Astorii ostatnio szukają formy, po ostatniej porażce z GKS-em Tychy chcieli szybko wrócić na właściwe tory. Okazją do tego było starcie z Politechniką Opolską, która również jest zaliczana do czołówki 1. Ligi.
Jak przyznaliśmy, Astoria gra nieco w kratkę. Jednak z „małym” wyjątkiem. Podopieczni Krzysztofa Szubargi we własnej hali wygrywają wszystko, jak leci. Obok bydgoszczan tylko rezerwy Śląska Wrocław nie doznały goryczy porażki przed własną publicznością.
Zgodnie z przewidywaniami spadkowicze z Orlen Basket Ligi rozpoczęli mecz od mocnego uderzenia. Dość szybko wyszli na prowadzenie, które systematycznie powiększali – doprowadzając do stanu 19:7. Goście zdołali odrobić jedynie część strat, pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 21:14.
W następnym etapie rywalizacji przewaga Astorii wciąż oscylowała w granicach 7-10 punktów. Gospodarze pilnowali wypracowanej zaliczki i nie pozwolili rywalom na złapanie kontaktu. Ostatnia kwarta jedynie potwierdziła, który zespół był skuteczniejszy w sobotni wieczór w bydgoskiej hali. Astoria wrzuciła piąty bieg i dokładała kolejne oczka. Gospodarze uciekli gościom na 20 punktów, spokojnie czekając na ostatni gwizdek.
Tym samym gospodarze wciąż kurczowo trzymają się czołówki tabeli, tracąc dwa „oczka” do Górnika Wałbrzych i jeden punkt do Miasta Szkła Krosno.
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz – Weegree AZS Politechnika Opolska 81:59 (21:14, 19:19, 19:16, 22:10)