Anwil Włocławek zrobił, co do niego należało. Pewne zwycięstwo ze słabszym przeciwnikiem
Anwil Włocławek szybko wrócił na szlak zwycięstw. W 17. kolejce Orlen Basket Ligi „Rottweilery” pokonały u siebie Muszynianka Domelo Sokoła Łańcut 88:71.
Włocławianie przystąpili do spotkania po drugiej porażce w sezonie. Zespół wciąż wyraźnie prowadzi w tabeli, ale na pewno chciałby on zbudować kolejną serię wygranych. Szansa na jej początek nadarzyła się w niedzielę, gdyż Sokół to drużyna, która raczej do końca będzie walczyć o utrzymanie. Dla Przemysława Frasunkiewicza spotkanie stanowiło dobrą okazję do sprawdzenia, jak w drużynie zaaklimatyzowały się nowe nabytki – Žiga Dimec i Tomáš Kyzlink.
Od samego początku przewaga gospodarzy nie ulegała wątpliwości. „Rottweilery” szybko przejęły inicjatywę, konsekwentnie budując zaliczkę. Pierwsza kwarta skończyła się wynikiem 24:7. Na przerwę przyjezdni zeszli z mniejszą stratą (36:49). Po powrocie na parkiet goście kontynuowali pogoń (44:51). Anwil opanował jednak sytuację, do końcowej syreny nie pozwalając rywalowi złapać kontaktu.
Anwil Włocławek – Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 88:71