Snowboard w Soczi - organizatorzy zrezygnowali z kwalifikacji w halfpipe
Organizatorzy igrzysk w Soczi postanowili zrezygnować z kwalifikacji w snowboardowej konkurencji halfpipe mężczyzn. Odbędą się od razu półfinały, zaplanowane na godz. 15.20 czasu warszawskiego. Na listach startowych jest jeden Polak - Michał Ligocki.
Do finału, który ma odbyć się o 18.30, awansuje 12 najlepszych zawodników. Początkowo kwalifikacje miały zostać rozegrane o godz. 11.00.
Problemy pojawiły się już znacznie wcześniej. Z powodu zbyt wysokich temperatur organizatorzy mieli problemy z przygotowaniem śnieżnych rynien.
Zawodnicy krytyczne uwagi zgłaszali już dwa dni temu. "Byliśmy tu w niedzielę wieczorem. Nie dało się trenować. Lepszy pipe był w 1998 roku w Nagano" - powiedział Ligocki (AZS AWF Katowice), który po raz trzeci jest olimpijczykiem (poprzednio był w Turynie 2006 i Vancouver 2010).
Joanna Zając (Inter Cars KS Ski Test Kraków) opisała, że rynna była bardzo miękka i już po jednym przejeździe porobiły się ogromne dziury, a na płaskim zebrało się bardzo dużo sypkiego śniegu. Po niecałej godzinie treningu niektórzy zawodnicy zaczęli się pakować, mówiąc, że to nie ma sensu.
Faworytem rywalizacji mężczyzn jest Amerykanin Shaun White, który walczy o swoje trzecie z kolei złoto olimpijskie. (PAP)