Iga Świątek z kolejną wygraną w WTA Finals. Drugi set dostarczył sporo emocji
Iga Świątek jest już o krok od awansu do półfinału turnieju WTA Finals. W swoim drugim meczu w Cancún Polka pokonała Cori Gauff 6:0, 7:5.
Dla Świątek starcie z Gauff było dobrym sprawdzianem, gdyż Amerykanka prezentowała w ostatnim czasie świetną formę, wygrywając m.in. US Open. W Cincinnati z kolei młodsza zawodniczka przełamała serię siedmiu porażek z raszynianką, która jednak już w Szanghaju zrewanżowała się rywalce.
Pierwszy set zdecydowanie należał do podopiecznej Tomasza Wiktorowskiego. Polka grała szczególnie skutecznie przy serwisie przeciwniczki, całkowicie wytrącając ją z rytmu. Efekt? Odsłona wygrana 6:0, co wzbudziło spore zdenerwowanie u Amerykanki.
Mimo fatalnego otwarcia mistrzyni USO nie złożyła broni i na początku drugiej odsłony przejęła inicjatywę, zdobywając przełamanie przy stanie 1:1. Świątek stopniowo poprawiała swój tenis, naciskając rywalkę. Do powrotnego „breaka” doszło w ósmym gemie (4:4). Po chwili Polka znów straciła podanie i... znów odrobiła straty. Przy stanie 6:5 raszynianka poszła za ciosem, raz jeszcze zabierając serwis Gauff.