W Hali Łuczniczka wyłoniono najlepszych szachistów młodego pokolenia. Za nami MP juniorów
Zakończyły się 29. mistrzostwa Polski juniorów w szachach szybkich i błyskawicznych rozgrywane w bydgoskiej hali Immobile Łuczniczka. Do trzydniowej rywalizacji przystąpiło łącznie ponad 1300 uczestników.
– Była to rekordowa impreza, bo nigdy w historii rozgrywek nie wystąpiło aż tylu zawodników. Grano w różnych grupach: do lat 8, 10, 12, 14, 16 oraz 18. Osobno rywalizowały dziewczyny i chłopcy. Najlepsi mogli liczyć na nagrody finansowe, rzeczowe, puchary i medale – o szczegółach wydarzenia opowiedział dyrektor mistrzostw, Jarosław Wiśniewski.
– Taką imprezę zorganizować bardzo trudno. Mieliśmy m.in. ławki z czterech szkół. Trzeba było też zameldować wszystkich uczestników i ich rodziców oraz opiekunów. Łuczniczka również jest kosztochłonna. Mimo wszystko udało się to zorganizować na wysokim poziomie – dodał Wiśniewski.
Niektórzy zawodnicy dwukrotnie stanęli na podium. Przykładem na to jest Barbara Goraj, która rywalizowała w kategorii do 18 lat. – W szachach szybkich wygrałam, a w szachach błyskawicznych zajęłam drugie miejsce. Było trudno, gdyż w szachach szybkich przegrałam już w drugiej rundzie, ale się nie poddałam i walczyłam dalej – powiedziała zawodniczka. – W podstawówce poszłam do klasy z profilem szachowym. Później zagrałam w turnieju w rodzinnym Olkuszu. Zajęłam dziesiąte miejsce, zdobyłam jakąś nagrodę i zachęciłam się – swoją przygodę z szachami opisała Goraj.
Relacja z wydarzenia: