Drugie zwycięstwo polskich siatkarek w ME. Trudniejsze, niż się spodziewano

2023-08-21, 00:07  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Magdalena Stysiak w ataku/fot. Zsolt Szigetvary/PAP/EPA

Magdalena Stysiak w ataku/fot. Zsolt Szigetvary/PAP/EPA

Polskie siatkarki pokonały w belgijskiej Gandawie Węgierki 3:1 (25:22, 25:12, 21:25, 25:16) w swoim drugim meczu grupy A mistrzostw Europy. Podopieczne Stefano Lavariniego zanotowały drugie zwycięstwo w turnieju; w poniedziałek zmierzą się z Serbkami.

Dla polskiej reprezentacji to spotkanie miało być przetarciem przed poniedziałkową konfrontacją z Serbią. Tym bardziej, że Węgierki są najniżej notowanym zespołem w grupie A. Tymczasem zamiast spacerku, momentami była to droga przez mękę.

Trzy dni, trzy mecze biało-czerwonych
Już w pierwszym secie Polki musiały sporo się namęczyć, by złamać opór rywalek, prowadzonych przez trenera ŁKS-u Commercecon Łódź Alessandro Chiappiniego. Przy prowadzeniu biało-czerwonych 7:6 w polu zagrywki stanęła Martyna Łukasik i swoimi serwisami pomogła koleżankom finalizować ataki.

Polki zdobyły sześć „oczek” z rzędu, ale na tym dobra seria i solidna gra się skończyły. Siatkarki Węgier nie wstrzymywały ręki zarówno w ataku, jak i na zagrywce, a to ryzyko czasami się opłacało. Przewaga biało-czerwonych zmalała nawet do dwóch punktów, ale widać też było, że jednak cały czas kontrolują spotkanie. Lavarini już w połowie partii dokonywał zmian, mając też na uwadze, że jego zespół zagra trzy mecze w ciągu trzech dni.

W końcówce Węgierki obroniły dwie piłki setowe i zmusiły Lavariniego o wykorzystanie przerwy na żądanie. Po niej z niełatwej piłki seta „zamknęła” Martyna Łukasik.
W drugiej odsłonie Lavarini wciąż rotował składem, ale nie pogorszyło to jakości. Najpierw Olivia Różański z Magdaleną Stysiak praktycznie nie myliły się w ataku i biało-czerwone wygrywały 13:5. Z dobrej strony pokazała się też rezerwowa Monika Fedusio, która swoimi serwisami utrudniła grę rywalkom, sama też skutecznie radziła sobie w ofensywie. Po jej ataku było już 21:9 i obie ekipy mogły już myśleć o kolejnym secie.

Polki nie mogły odnaleźć rytmu
O nim jednak trzeci zespół ostatniej edycji Ligi Narodów będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Oba zespoły długo grały punkt za punkt, ale widać było, że to polski zespół nie może odnaleźć swojego rytmu. Przy stanie 17:16 dla podopiecznych Chiappiniego, Lavarini wrócił do ustawienia z Wołosz na rozegraniu i Stysiak na ataku. To jednak nie pomogło, bowiem przeciwniczki były już mocno „nakręcone”. Greta Kiss posłała asa, a Różański dwukrotnie pomyliła się w ataku i sytuacja zrobiła się bardzo trudna. Węgierki wykorzystały pierwszego setbola – Fedusio uderzyła daleko za linię boiska i niespodzianka stała się faktem.

Postawa Polek nie olśniewała także w czwartej, ostatniej partii. Prosta gra Węgierek opierająca się niemal wyłącznie na grze skrzydłami okazała się dość skuteczna, ale też nie na tyle, by coś więcej ugrać w tym spotkaniu. Na początku seta trzy ataki z rzędu skończyła Stysiak, jej koleżanki dołożyły kolejne punkty i Polki prowadziły 10:5. Tę bezpieczną przewagę dowiozły do końca meczu, ale biało-czerwone momentami grały za nerwowo. Najwięcej punktów dla biało-czerwonych zdobyła Różański (19 pkt) i Stysiak (18); dla pokonanych – Anett Nemeth i Kiss po 16.

We wcześniejszym meczu grupy A Serbia pokonała Słowenię 3:0.

Polska – Węgry 3:1 (25:22, 25:12, 21:25, 25:16)
Polska: Joanna Wołosz, Magdalena Stysiak, Agnieszka Korneluk, Magdalena Jurczyk, Olivia Różański, Martyna Łukasik, Maria Stenzel (libero) – Weronika Szlagowska, Monika Gałkowska, Katarzyna Wenerska, Joanna Pacak, Monika Fedusio, Kamila Witkowska, Aleksandra Szczygłowska (libero).

Węgry: Agnes Bosko, Annett Nemeth, Eszter Nacsa–Pekarik, Alexandra Laszlop, Zora Glemboczki, Greta Kiss, Fruzsina Toth (libero) – Petra Kertesz (libero), Adrienn Vezsenyi, Kata Torok, Panni Petovary, Liliana Berko.

Sport

Za hasłem: Włocławek Miastem Sportu idą konkretne pieniądze na stypendia i wydarzenia

Za hasłem: „Włocławek Miastem Sportu" idą konkretne pieniądze na stypendia i wydarzenia

2024-01-03, 15:39
Robert Kalaber wciąż trenerem hokejowej kadry Polski. Drużyna sprawi sensację na MŚ

Robert Kalaber wciąż trenerem hokejowej kadry Polski. Drużyna sprawi sensację na MŚ?

2024-01-03, 14:29
Polska awansowała do półfinału United Cup. Hurkacz i Świątek załatwili sprawę

Polska awansowała do półfinału United Cup. Hurkacz i Świątek załatwili sprawę

2024-01-03, 09:33
Polski były mistrz świata w boksie wpadł na dopingu. Mimo zawieszenia wciąż będzie walczył

Polski były mistrz świata w boksie wpadł na dopingu. Mimo zawieszenia… wciąż będzie walczył

2024-01-02, 20:44
Urszula Łoś (Stal Grudziądz): Igrzyska olimpijskie są priorytetem

Urszula Łoś (Stal Grudziądz): Igrzyska olimpijskie są priorytetem

2024-01-02, 14:43
Anwil Włocławek lepszy w derbach Torunianie postawili warunki rywalowi

Anwil Włocławek lepszy w derbach! Torunianie postawili warunki rywalowi

2024-01-02, 07:24
Co wydarzyło się w 2023 roku Kalendarium najważniejszych sportowych wydarzeń

Co wydarzyło się w 2023 roku? Kalendarium najważniejszych sportowych wydarzeń

2023-12-31, 11:45
GKS Tychy znów wygrał Puchar Polski. O losie finału zdecydowała dogrywka

GKS Tychy znów wygrał Puchar Polski. O losie finału zdecydowała dogrywka

2023-12-30, 22:34
Energa Toruń ze złym zakończeniem roku. Torunianki rozbite przez rywalki

Energa Toruń ze złym zakończeniem roku. Torunianki rozbite przez rywalki

2023-12-30, 21:44
Basket 25 z porażką na koniec roku. Bydgoszczanki stawiały się tylko w pierwszej kwarcie

Basket 25 z porażką na koniec roku. Bydgoszczanki stawiały się tylko w pierwszej kwarcie

2023-12-30, 19:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę