Kolejny medal dla Polski na MŚ w łucznictwie. Przybylski ze srebrem w rywalizacji indywidualnej
Łukasz Przybylski zdobył w Berlinie srebrny medal łuczniczych mistrzostw świata w rywalizacji indywidualnej w łuku bloczkowym. W finale Polak przegrał z Ojasem Pravinem Deotale 149:150.
Trzy serie finałowe przyniosły remis po 30:30. W czwartej dziewiątka Polaka dała prowadzenie Olasowi 120:119. W piątej obaj strzelili dziesiątki i ze zwycięstwa jednym punktem cieszył się Hindus, zdobywając dla swojego kraju pierwszy złoty medal MŚ w indywidualnej konkurencji w łukach bloczkowych.
– Czekałem na dziewiątkę rywala, bo wtedy obaj mielibyśmy identyczną liczbę punktów i musiałoby dojść do barażu. Hindus jednak nie pozwolił sobie na dodatkowy stres i wytrzymał to niesamowite napięcie – opisał finał Przybylski.
– To, co się wydarzyło w tych mistrzostwach, to coś niesamowitego. Przecież nie jechaliśmy do Berlina z takimi wysokimi oczekiwaniami. Złoto w drużynie, a na zakończenie rywalizacji bloczkowców jeszcze moje srebro – powiedział po ceremonii dekoracji 29-latek.
W sobotę na arenie łuczniczej zaprezentował się jeszcze jeden członek polskiej złotej drużyny – Przemysław Konecki, który w ćwierćfinale uległ późniejszemu mistrzowi świata 144:148 i zajął ostatecznie siódme miejsce. Rafał Dobrowolski został sklasyfikowany na 57. miejscu.