Magdalena Fręch nie zagra w półfinale w Birmingham. Polka wypuściła zwycięstwo
Magdalena Fręch przegrała z rozstawioną z numerem drugim Łotyszką Jeleną Ostapenko 1:2 w ćwierćfinale tenisowego turnieju WTA 250 na trawiastych kortach w Birmingham. 25-letnia tenisistka nie wykorzystała szansy na odniesienie dużego sukcesu w karierze.
Fręch nie była faworytką pojedynku, lecz po dwóch dobrych meczach w głównej drabince jej akcje wzrosły. Mimo wszystko Ostapenko to zdecydowanie wyżej notowana zawodniczka, choć Łotyszka w 2. rundzie miała spore problemy, by pokonać wracającą na kort Venus Williams.
W pierwszym secie Fręch postawiła twardy opór, a w kluczowym momencie, bo przy stanie 4:4, przełamała rywalkę i po chwili zamknęła seta. Kilkanaście minut później sytuacja zrobiła się dla Polki wręcz wymarzona. W drugim secie nieoczekiwanie wyszła ona na prowadzenie 4:0. Po trzecim gemie Ostapenko poprosiła o przerwę medyczną, podczas której zabandażowano jej lewą łydkę.
Fręch nie utrzymała jednak przewagi. Łotewska tenisistka odwróciła losy partii, ostatecznie wygrywając 7:5. To najpewniej podłamało Polkę, gdyż w decydującym secie wyżej rozstawiona zawodniczka nie pozostawiła już złudzeń przeciwniczce.
Magdalena Fręch – Jelena Ostapenko 1:2 (6:4, 5:7, 2:6)