KKP Bydgoszcz już myśli o nowym sezonie. Trener zostaje, przybył nowy sponsor [audio]
Na specjalnej konferencji prasowej Sportis KKP Bydgoszcz podsumował miniony sezon. Klub nie zaliczy go do udanych, gdyż drużyna seniorek spadła z Orlen Ekstraligi Kobiet. – Mieliśmy problemy, które narastały od września – powiedział prezes klubu, Szymon Kowalik.
Do rozgrywek 2022/2023 KKP przystąpił ze sporymi nadziejami. Te jednak szybko zmieniły się w rozpaczliwą walkę o utrzymanie. Z powodu słabych wyników w przerwie doszło do zmiany szkoleniowca, Adama Górala zastąpił Maciej Gościniak. Roszada nie przyniosła spodziewanych rezultatów. W rundzie wiosennej zespół, osłabiony brakiem kilku piłkarek, nie wygrał meczu i zajął finalnie 11. miejsce w ekstralidze. O spadku przesądziła porażka w ostatniej kolejce z zamykającym tabelę Hydrotruckiem Radom 0:1.
Jednym z głównych powodów złego rezultatu sportowego były problemy finansowe, jakie dotknęły klub w trakcie rywalizacji. – Wycofało się nam dwóch sponsorów. Ponadto dofinansowanie z UEFA dostaliśmy nie we wrześniu, tylko na przełomie lutego i marca. Przy naszym budżecie ten brak był bardzo odczuwalny – opisał prezes Kowalik. – Trudna sytuacja w klubie nie pomagała wychodzić na boisko z cystą głową. Zawodniczki martwiły się, że nie dostają wypłaty – dodał Gościniak.
KKP już zaczął pracę nad nowym sezonem. Drużynę wciąż będzie prowadził Maciej Gościniak. – Trzeba wyciągnąć wnioski i podejść do pierwszej ligi, chcąc stworzyć coś na nowo. Ważne, by rozsądnie zbudować kadrę, a zawodniczkom dać pole do rozwoju – stwierdził trener.
Klub pozyskał też nowego sponsora. Została nim firma Il Loft. – Nie ciągnęło mnie do sportu, ale kiedy poznałam piłkarki, zrozumiałam, że to ich życie. Dlatego postanowiłam wesprzeć zespół, by dziewczyny mogły realizować swoją pasję – powiedziała właścicielka firmy Dorota Gąsiorowska.
Ponadto KKP zamierza pozyskać dodatkowe środki dzięki otwarciu profilu na stronie patronite.pl. – Chcemy dać kibicom, sympatykom, sponsorom i przedsiębiorcom możliwość przyłączenia się do klubu na zasadach partnerskich. Każdy zrobi to według własnego uznania – projekt opisała dyrektor marketingu, Justyna Niewiadomy.