Grudziądzanie nadal czekają na pierwszą wygraną w PGE Ekstralidze. GKM przegrał w Krośnie
Klub z Grudziądza nieoczekiwanie już w czwartej kolejce stanął przed bardzo ważnym meczem w kontekście utrzymania. Po trzech spotkaniach zespół zgarnął tylko punkt, przegrywając m.in. z Fogo Unią Leszno, czyli bezpośrednim rywalem w walce o fazę play-off.
W tej rywalizacji znajdują się także Wilki, które w czwartek niespodziewanie pokonały zespół z Torunia. Jeśli GKM przegrałby spotkanie, skomplikowały swoją sytuację. Mecz interesował również dlatego, że w zespole gości po raz pierwszy zaprezentował się Wadim Tarasienko.
Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po pięciu biegach prowadzili 17:13, jednak drużyna z Grudziądza zabrała się za odrabianie strat i doprowadziła do remisu 27:27. Ostatnie starty to ponownie lepsza dyspozycja Wilków, które odskoczyły rywalom. Duża zasługa w tym Andrzeja Lebiediewa, który wygrał dwa biegi z rzędu. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 49:41.
Cellfast Wilki Krosno – ZOOleszcz GKM Grudziądz 49:41
Cellfast Wilki Krosno:
9. Vaclav Milik 13+1 (3,3,1*,3,3)
10. Krzysztof Kasprzak 6+1 (2,2*,2,0,0)
11. Mateusz Świdnicki 2 (1,0,1)
12. Jasno Doyle 10+2 (0,3,3,2*,2*)
13. Andrzej Lebiediew 10 (2,1,1,3,3)
14. Krzysztof Sadurski 5+2 (2*,1*,0,2)
15. Denis Zieliński 3 (3,0,0)
16. Szymon Bańdur 0
ZOOleszcz GKM Grudziądz:
1. Gleb Czugunow 3 (d,3,0,d)
2. Max Fricke 9+1 (1,2*,3,3,0)
3. Wadim Tarasienko 7+3 (2,1*,2*,1*,1)
4. Frederik Jakobsen 8 (0,2,3,1,2)
5. Nicki Pedersen 4 (3,1)
6. Kacper Pludra 8+1 (1,3,w,1,2,1*)
7. Kacper Łobodziński 0 (0,0)
8. Wiktor Rafalski 2 (2)