Wielki sukces młodego Polaka. Eryk Goczał wygrał Rajd Dakar w klasie lekkich pojazdów
Eryk Goczał zwyciężył w 45. Rajdzie Dakar w klasie lekkich pojazdów SSV (UTV). To trzeci Polak w historii, który wygrał cały rajd. 18-latek wywalczył triumf podczas ostatniego etapu.
W niedzielę trasa liczyła 417 kilometrów, z odcinkiem specjalnym o długości 135 kilometrów. Goczał startował ze stratą tylko 3 minut i 24 sekund do prowadzącego Rokasa Baciuski. Na ostatnim etapie Baciuska miał problemy, przez co przyjechał na metę z dość sporą stratą i w końcowej klasyfikacji spadł na drugie miejsce.
Eryk Goczał był objawieniem Dakaru. Dopiero w listopadzie uzyskał on prawo jazdy, a debiutując w rajdzie, został najmłodszym w historii kierowcą startującym w zawodach. 18-latek wygrał cztery etapy.
Młody zawodnik to trzeci polski triumfator rajdu w historii. Wcześniej na quadzie wygrał Rafał Sonik. Trzykrotnie zwyciężał też Dariusz Rodewald, w tym roku jako mechanik holenderskiej ciężarówki.
Trzecie miejsce w kategorii lekkich pojazdów zajął ojciec Eryka, Marek Goczał. Michał Goczał (wujek Eryka) ukończył 45. edycję Rajdu Dakar na siódmej pozycji.
W „królewskiej” klasie samochodów dopiero na 17. miejscu sklasyfikowany został Jakub Przygoński. To efekt problemów technicznych Polaka na drugim etapie. Triumfował Nasser Al-Attiyah, za nim uplasował się słynny Sebastien Loeb.
Nie wszyscy Polacy mieli powody do zadowolenia. Rajdu nie ukończyli motocyklista Maciej Giemza i jadący quadem Kamil Wiśniewski. Przez problemy techniczne już na początku zmagań wycofała się polska załoga Magdalena Zając i Jacek Czachor.