30 medali mistrzostw Polski, srebro na ME – Zawisza podsumował lekkoatletyczny sezon
Zawisza Bydgoszcz podsumował mijający lekkoatletyczny sezon. Klub ma za sobą udany rok, gdyż m.in. zawodnicy zdobyli ponad trzydzieści medali mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych.
Największym sukcesem był natomiast srebrny medal mistrzostw Europy Mariki Popowicz-Drapały w sztafecie 4x100 metrów. – To był piękny, szczęśliwy rok i świetna motywacja do dalszej pracy, bo gdy osiągnie się sukces, już kolejnego dnia myśli się o kolejnych. Ja medale dawno schowałam, myślami jestem przy następnym sezonie – powiedziała sprinterka.
– Sukces Mariki to była ogromna niespodzianka, ale nie można też zapominać o Klaudii Adamek i Patryku Sieradzkim, którzy reprezentowali nas na arenie międzynarodowej – powiedział z kolei prezes sekcji lekkoatletycznej Zawiszy, Sebastian Chmara.
Były lekkoatleta przyznał ponadto, że nie wszystko poszło po myśli klubu. – Obserwujemy pewien kryzys. Coraz mniej młodych ludzi chce uprawiać sport i być lekkoatletą. Jeśli nie będzie w kim wybierać i kogo szkolić, możemy mieć ogromne problemy z sukcesami – dodał prezes.
Sportowo mniej powodów do zadowolenia miał Paweł Wojciechowski. – To nie był najlepszy rok. Jest jednak światełko w tunelu. Wciąż mam motywację i chęci do pracy, więc wszystko przede mną – stwierdził nie tylko zawodnik, ale i od niedawna również członek zarządu klubu.