Prezes PZT ustąpił ze stanowiska. To pokłosie afery z jego udziałem
Mirosław Skrzypczyński zrezygnował z funkcji prezesa Polskiego Związku Tenisowego (PZT) – poinformowano w komunikacie po posiedzeniu zarządu. Zastąpił go dotychczasowy wiceprezes Dariusz Łukaszewski.
Według opublikowanego pod koniec października artykułu w Onecie Skrzypczyński miał stosować przemoc fizyczną i psychiczną wobec członków swojej rodziny oraz zawodniczek, które w przeszłości trenował.
Kolejne oskarżenia pojawiły się w ostatnich dniach. Katarzyna Kotula, była zawodniczka klubu Energetyka Gryfino, a obecnie posłanka Lewicy, powiedziała, że Skrzypczyński kilkanaście razy napastował ją seksualnie, gdy ta miała 14 lat. Jej zdaniem ofiar było więcej. Sprawa zrobiła się bardzo głośna. Komentarz wystosowali nawet nasi najlepsi tenisiści – Iga Świątek oraz Hubert Hurkacz.
Skrzypczyński, który funkcję prezesa PZT pełnił od 20 maja 2017 roku, wszelkim doniesieniom zaprzeczył i zapowiedział podjęcie kroków prawnych wobec autorów artykułów.