Twarde Pierniki lepsze od Anwilu! Torunianie wciąż w grze o półfinał
Twarde Pierniki Toruń pokonały Anwil Włocławek 94:85 w trzecim meczu ćwierćfinałowym Energa Basket Ligi. Tym samym toruńska drużyna obroniła się przed przegraniem rywalizacji o półfinał zmagań.
Niedzielne spotkanie mogło być ostatnim w tej parze. Anwil przyjechał do Torunia z prowadzeniem w ćwierćfinale 2:0 i na pewno goście chcieli szybko zamknąć rywalizację. Gospodarzom nie pozostało nic innego, jak gra va banque, by przedłużyć zmagania przynajmniej o jeden mecz.
Na początku pojedynku Twarde Pierniki nie miały jednak wiele do powiedzenia, przegrywając 2:12. „Rottweilery” niedługo cieszyły się z dużej zaliczki. Z czasem podopieczni Ivicy Skelina zaczęli stopniowo odrabiać straty, kończąc pierwszą kwartę z wynikiem 21:22, by po chwili nawet objąć nieznaczne prowadzenie (29:24).
Od tego momentu do głosu znów doszli gracze z Włocławka, uciekając przeciwnikowi (46:33). Toruńska ekipa dopiero w końcówce połowy złapała rytm i przed przerwą nieco zmniejszyła dystans do oponenta (41:48). Torunianie efektownie zaczęli drugą część meczu. Seria dziewięciu punktów z rzędu pozwoliła im osiągnąć kolejny remis (52:52).
Następnie drużyny toczyły bardzo wyrównaną walkę na parkiecie. Trzecia kwarta zakończyła się rezultatem 62:62, a to oznaczało, że wszystko rozstrzygnie się w ostatnich dziesięciu minutach. Czwarty fragment starcia przyniósł dużo emocji. I jedni, i drudzy starali się przejąć inicjatywę. Ostatecznie ta sztuka udała się gospodarzom.
Twarde Pierniki Toruń – Anwil Włocławek 94:85
Tym samym kujawsko-pomorski ćwierćfinał wciąż trwa. Czwarty pojedynek między Twardymi Piernikami i Anwilem zaplanowano na wtorek, 26 kwietnia, na godzinę 19:30. Ponownie gospodarzem będą torunianie.