Polska reprezentacja tenisistek awansowała do finałów BJKC [WYPOWIEDZI]
Reprezentacja Polski tenisistek wykonała zadanie i pokonała Rumunię w kwalifikacyjnym meczu do Billie Jean King Cup. Ostateczni cios rywalkom zadała Iga Świątek, która pokonała rywalkę bez straty gema.
Spotkanie Polska – Rumunia w Radomiu miało być świętem tenisa w Polsce. Kibice mogli na żywo obejrzeć m.in. Igę Świątek. Niestety krótko przed imprezą z zawodów wycofała się najlepsza rumuńska zawodniczka – Simona Halep. To sprawiło, że Polki stały się zdecydowanymi faworytkami rywalizacji rozgrywanej do trzech wygranych starć.
Mecz udanie rozpoczęła Magda Linette. Druga rakieta Polski zmierzyła się z liderką rywalek – Iriną-Camelią Begu. 30-latka świetnie zaczęła, wygrywając seta 6:1. Później do głosu doszła Rumunka, wyrównując stan pojedynku. Ostatnie słowo należało do poznanianki, która ponownie pewnie zgarnęła odsłonę.
Następnie do gry przystąpiła Świątek. Liderka rankingu WTA stanęła naprzeciw Mihaeli Buzarnescu. Zgodnie z oczekiwaniami cały mecz został rozegrany pod dyktando 20-latki. Faworytka pozwoliła rywalce wygrać tylko jednego gema.
W sobotę Polki postawiły kropkę nad „i”, a konkretnie zrobiła to Świątek. W pierwszym (i jak się okazało ostatnim) starciu dnia zwyciężczyni trzech Mastersów z rzędu miała zawalczyć z Begu. Rumuńska tenisistka nie mogła jednak przystąpić do meczu, więc w jej miejsce pojawiła się Andrea Prisacariu. Polska zawodniczka podeszła do meczu na poważnie, dlatego wygrała je bez straty gema.
Tym samym Polska awansowała do finałów Billie Jean King Cup, czyli zmagań najlepszych reprezentacji na świecie. Finałowe zmagania zostaną rozegrane w dniach 8-13 listopada. Udział w turnieju głównym weźmie 12 reprezentacji.
Wyniki meczów:
Magda Linette - Iriną-Camelią Begu 2:1 (6:1, 4:6, 6:2)
Iga Świątek – Mihaela Buzarnescu 2:0 (6:1, 6:0)
Iga Świątek – Andrea Prisacariu 2:0 (6:0, 6:0)