Piątek, 10 maja 2024 o godz. 20:05
Andrzej Andre Bachleda
2024-06-27
„...staram się robić w moim życiu rzeczy, które mi się nie nudzą i naprawdę robię to samo przez całe moje życie. Oczywiście chodzi o te, które robię zawodowo, to robię to samo odkąd miałem może 4 albo 5 lat: muzyka, sport i malarstwo. Rysowanie w sumie zaczęło się od kolorowanek, a teraz dalej koloruję, ale już pędzlami i na większych formatach (...) jesteśmy jeszcze z pokolenia dzieci, które nie dostawały komórki, czy tableta, a dostawaliśmy zwykłe kredki i kawałek papieru. Jesteśmy jeszcze z tego pokolenia, że wszyscy w sumie coś tam rysowali i robili na kartkach papieru i mi to tak zostało...”
Sobota, 29 czerwca 2024 o godz. 17:05
Lidia i Marcin Pospieszalscy
2024-06-20
„...te teksty mają przepiękne frazy muzyczne. Słowo otwiera bardzo na muzykę. Ja uwielbiam mądre słowo i takie, które daje wiele szerokich możliwości. Gdy tekst jest bardzo ubogi, no nie powiem skromny, tylko bardzo prosty, jednoznaczny, to niewiele można zrobić już w muzyce. A dobry tekst, bardzo pomaga, przede wszystkim bardzo inspiruje...”
Piątek, 21 czerwca 2024 o godz. 20:05
Marcin Styczeń
2024-06-14
„...na tej płycie jest i brzmienie bluesowe, jest i rockowe, takie właśnie w tej tytułowej piosence „Szyfr”, jest trochę folku w piosence „I tu i tam”, czy w piosence „Jak obłok”, do której tekst napisał Robert Kasprzycki, więc tych muzycznych barw jest sporo (...) dla mnie samego ta płyta była swego rodzaju tajemnicą, którą odkrywałem, bo nie wiedziałem, co z tego wyjdzie. Czy ten sposób tworzenia piosenek się sprawdzi, czy też nie. Na szczęście się sprawdził i ku memu zaskoczeniu te piosenki też są moje, w tym znaczeniu, że ja się z tymi tekstami utożsamiam, że te piosenki pisane były jakby dla mnie...”
Piątek, 14 czerwca 2024 o godz. 20:05
Czesław „Mały” Bartkowski
2024-06-06
„...jak byłem takim jeszcze dojrzewającym młodzieńcem i pobierałem nauki w szkole, to wpadłem na pomysł, żeby zacząć uczyć się kompozycji i aranżacji? Ale okazało się to za trudne wyzwanie, bo trzeba było po prostu chodzić jeszcze na wiele innych przedmiotów i tu nie starczyło i świadomości i determinacji, takiej siły woli, żeby bez względu na swoją niewiedzę, jednak poddać się temu kierunkowi (...) ja zawsze mówię, że są ludzie, którzy chcą być frontmanami, ale są tacy, którym wystarcza to, i znakomicie się czują, jako współtworzący...”
Piątek, 7 czerwca 2024 o godz. 20:05
Paweł Głodowski
2024-05-31
Zespół Wake Up Giant i Paweł Głodowski, czyli Paul, gitarzysta i wokalista o płycie „Zombi” i o łączeniu surfingu z muzyką.
„...generalnie motywem przewodnim płyty jest to, żebyśmy zastanowili się nad tym, czy na przykład nie za dużo czasu spędzamy w internecie, czy z telefonem, tabletem Jesteśmy już tak oplątani tą siecią, tak jak tutaj ten zombi na okładce. Nie mówimy o tym, żeby z tego nie korzystać, bo jak najbardziej my też wykorzystujemy media społecznościowe i internet, tylko raczej zwracamy uwagę, tą płytą na to, żeby się w tym nie zatracić, żeby od czasu do czasu właśnie pojechać nad morze, czy spotkać się z jakąś bliską osobą na żywo, porozmawiać z nią. Nie wiem, dotknąć takie osoby...”
„...generalnie motywem przewodnim płyty jest to, żebyśmy zastanowili się nad tym, czy na przykład nie za dużo czasu spędzamy w internecie, czy z telefonem, tabletem Jesteśmy już tak oplątani tą siecią, tak jak tutaj ten zombi na okładce. Nie mówimy o tym, żeby z tego nie korzystać, bo jak najbardziej my też wykorzystujemy media społecznościowe i internet, tylko raczej zwracamy uwagę, tą płytą na to, żeby się w tym nie zatracić, żeby od czasu do czasu właśnie pojechać nad morze, czy spotkać się z jakąś bliską osobą na żywo, porozmawiać z nią. Nie wiem, dotknąć takie osoby...”
Sobota, 1 czerwca 2024 o godz. 17:05
Anna Rusowicz
2024-05-24
Swoim ostatnim singlem „Dziewczyna słońca”, Anna Rusowicz promuje nową płytę.
„...muzyka zawsze miała dla mnie rolę takiej przyjaciółki, wsparcia. Mnie muzyka nie zawiodła, mogą zawieść mnie ludzie, biznes, który jest trudny, związany z muzyką, ale muzyka daje samą radość (...) ja kocham łamać zasady i podważać różne teorie dziwne i spiskowe, więc myślę sobie, że oczywiście są pewne ramy, do których musimy się jako społeczeństwo dostosowywać, ale umówmy się, że muzyka jest taką dziedziną, gdzie możemy pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa...”
„...muzyka zawsze miała dla mnie rolę takiej przyjaciółki, wsparcia. Mnie muzyka nie zawiodła, mogą zawieść mnie ludzie, biznes, który jest trudny, związany z muzyką, ale muzyka daje samą radość (...) ja kocham łamać zasady i podważać różne teorie dziwne i spiskowe, więc myślę sobie, że oczywiście są pewne ramy, do których musimy się jako społeczeństwo dostosowywać, ale umówmy się, że muzyka jest taką dziedziną, gdzie możemy pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa...”
Piątek, 24 maja 2024 o godz. 20:05
Henryk Miśkiewicz i Piotr Kostrzewa
2024-05-17
Henryk Miśkiewicz – saksofonista, kompozytor i aranżer i Piotr Kostrzewa opowiadają o płycie z młodzieńczymi kompozycjami Henryka Miśkiewicza granymi przez Chopin University Big-Band.
„...nie chciałem tej płyty nagrywać z tego powodu, że uznałem, że to jest za stary materiał, teraz inaczej się to robi. Inaczej się pisze, inaczej orkiestry realizują to i bałem się tego. (...) Muzycy młodzi tak fantastycznie grają. W tym big-bandzie są tacy muzycy, że po prostu wstyd mi byłoby nie nagrać drugiej wersji, trochę lepszej...”
„...nie chciałem tej płyty nagrywać z tego powodu, że uznałem, że to jest za stary materiał, teraz inaczej się to robi. Inaczej się pisze, inaczej orkiestry realizują to i bałem się tego. (...) Muzycy młodzi tak fantastycznie grają. W tym big-bandzie są tacy muzycy, że po prostu wstyd mi byłoby nie nagrać drugiej wersji, trochę lepszej...”
Piątek, 17 maja 2024 o godz. 20:05
Radek Łukasiewicz
2024-05-10
Muzyk, autor tekstów, kompozytor muzyki teatralnej i filmowej, producent muzyczny oraz realizator dźwięku. Współzałożyciel zespołów Pustki, Bisz/Radex, Polskie Znaki, Matylda/Łukasiewicz. Autor tekstów piosenek artystów takich, jak Artur Rojek, Brodka, Piotr Zioła. Założyciel wytwórni płytowej Adult Contemporary. Absolwent wydziału Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego, tłumacz języków angielskiego i francuskiego, który będzie nam teraz opowiadał o wcale nie nowej, bo z dwudziestoletnim stażem płycie zespołu Pustki „8 Ohm”.
„...z tą płytą rzeczywiście się przebiliśmy. Zaczęliśmy grać na dużych festiwalach i ona znalazła bardzo wielu odbiorców, więc była wielokrotnie wznawiana. Natomiast nie ma jej w streamingach. Co jest dzisiaj najważniejszą platformą podawania muzyki (...) patrząc po różnych projektach, w które wchodzę, to zawsze wchodzę w nie po uszy i to jest moja, pewnie z jednej strony zaleta, z drugiej pięta achillesowa. Trudno z tego wyjść, kiedy jest się po uszy zanurzonym. Na pewno się jest bardzo związanym emocjonalnie...”
„...z tą płytą rzeczywiście się przebiliśmy. Zaczęliśmy grać na dużych festiwalach i ona znalazła bardzo wielu odbiorców, więc była wielokrotnie wznawiana. Natomiast nie ma jej w streamingach. Co jest dzisiaj najważniejszą platformą podawania muzyki (...) patrząc po różnych projektach, w które wchodzę, to zawsze wchodzę w nie po uszy i to jest moja, pewnie z jednej strony zaleta, z drugiej pięta achillesowa. Trudno z tego wyjść, kiedy jest się po uszy zanurzonym. Na pewno się jest bardzo związanym emocjonalnie...”
Sobota, 11 maja 2024 o godz. 17:05
Damian Sikorski i Michał Kowalonek
2024-05-07
Kolejne spotkanie z Damianem Sikorskim - multiinstrumentalistą (specjalność: gitara basowa), kompozytorem i autorem tekstów, dziennikarzem muzycznym Radiowej Czwórki, łowcą talentów (akcja „Będzie Głośno!”) i autorem „Damian Sikorski Projekt - Live Session”, któremu towarzyszy wokalista Michał Kowalonek. Niedawno wyszedł kolejny singiel do płyty pt. „Maluję”.
„...lubimy z Michałem rozmawiać. To są też inne rozmowy, bo często, gdy spotykam muzyków, zazwyczaj z nimi rozmawiam o muzyce, a z Michałem, gdy się spotykamy to rozmawiamy o życiu, o tym, co nas otacza, bardziej też o osobistych rzeczach, takich bliższych, skrytych, które nie są do mikrofonu. Ja cały czas mówiłem, że Michał nie jest przypadkową osobą, która zaśpiewała utwór „Tata”, bo doskonale pamiętam naszą rozmowę w Poznaniu o dzieciakach, o rodzicielstwie, o byciu ojcem. Michał był idealną osobą, jedyną właściwą, która powinna zaśpiewać tę piosenkę i tak się wydarzyło...”
„...lubimy z Michałem rozmawiać. To są też inne rozmowy, bo często, gdy spotykam muzyków, zazwyczaj z nimi rozmawiam o muzyce, a z Michałem, gdy się spotykamy to rozmawiamy o życiu, o tym, co nas otacza, bardziej też o osobistych rzeczach, takich bliższych, skrytych, które nie są do mikrofonu. Ja cały czas mówiłem, że Michał nie jest przypadkową osobą, która zaśpiewała utwór „Tata”, bo doskonale pamiętam naszą rozmowę w Poznaniu o dzieciakach, o rodzicielstwie, o byciu ojcem. Michał był idealną osobą, jedyną właściwą, która powinna zaśpiewać tę piosenkę i tak się wydarzyło...”
Piątek, 10 maja 2024 o godz. 20:05
Tadeusz Olchowski
2024-04-25
Autor piosenek, kompozytor i wykonawca, który zaprasza nas do „Poczekalni”. Poezja, jazz i autorski slalom między muzycznymi stylami - Tadeusz Olchowski śpiewa o dojrzałej miłości, przemijaniu, godzeniu się z losem i ulotnych chwilach zachwytu.
„...ja byłem z muzyką związany od dzieciństwa. Pochodzę z takiego domu, gdzie rozbrzmiewała muzyka. To taki czterorodzinny poniemiecki dom i w każdej rodzinie właściwie było muzykalnie (...) dla mnie było naturalne, że na początku pisałem muzykę tylko do swoich tekstów. Dla mnie najważniejszy jest jakiś przekaz w piosence (...) często spotykałem się z pytaniem, dlaczego tak późno zacząłem cokolwiek pisać i myślę sobie, że chyba tak musiało być. Trzeba było przeżyć tych kilkadziesiąt lat, nabrać, nazbierać doświadczeń, nabrać dystansu, żeby właściwie mieć o czym opowiadać. Coś trzeba przeżyć, tak samo, jak żeby coś napisać, to musimy najpierw bardzo dużo przeczytać....”
„...ja byłem z muzyką związany od dzieciństwa. Pochodzę z takiego domu, gdzie rozbrzmiewała muzyka. To taki czterorodzinny poniemiecki dom i w każdej rodzinie właściwie było muzykalnie (...) dla mnie było naturalne, że na początku pisałem muzykę tylko do swoich tekstów. Dla mnie najważniejszy jest jakiś przekaz w piosence (...) często spotykałem się z pytaniem, dlaczego tak późno zacząłem cokolwiek pisać i myślę sobie, że chyba tak musiało być. Trzeba było przeżyć tych kilkadziesiąt lat, nabrać, nazbierać doświadczeń, nabrać dystansu, żeby właściwie mieć o czym opowiadać. Coś trzeba przeżyć, tak samo, jak żeby coś napisać, to musimy najpierw bardzo dużo przeczytać....”
Piątek, 26 kwietnia 2024 o godz. 20:05
„Zwierzenia przy muzyce”
zaprasza Magda Jasińska