USA ogłosiły kolejny pakiet sankcji wobec Rosji; obejmą firmy zbrojeniowe, deputowanych i szefa Sbierbanku
Resort finansów USA ogłosił w czwartek kolejny pakiet sankcji, odcinający od zachodnich finansów i technologii 48 rosyjskich firm zbrojeniowych, a także nakładający restrykcje na 328 deputowanych Dumy Państwowej oraz samą Dumę. Zapowiedziano też zacieśnienie istniejących restrykcji, m.in. blokadę transakcji z użyciem rezerw złota Banku Centralnego Rosji.
„Odcięcie 48 spółek od zachodnich środków technologicznych i finansowych będzie miało głębokie i długotrwałe skutki dla bazy wojskowo-przemysłowej i jej łańcucha dostaw” - oznajmiło ministerstwo w komunikacie. Wśród wpisanych na listę podmiotów są spółki produkujące m.in. rosyjskie rakiety manewrujące, śmigłowce, drony, systemy artylerii i amunicję, a także zakłady serwisujące ten sprzęt.
Pełne sankcje blokujące nałożono też na 328 deputowanych niższej izby parlamentu Rosji, Dumy Państwowej, którzy poparli uznanie niepodległości tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej, w dodatku do ukaranych już wcześniej 12 autorów tej inicjatywy. Sankcjami objęto też samą Dumę.
Dodatkowe sankcje dotknęły też członków rodziny już wcześniej notowanego oligarchy Giennadija Timczenki oraz powiązanego z nim jachtu „Lena”. Na czarną listę trafi też German Gref, wieloletni współpracownik Putina i szef największego rosyjskiego banku detalicznego, Sbierbanku, a także 17 członków zarządu innej instytucji finansowej, Sowkomu.
Dodatkowo Biały Dom ogłosił wraz z liderami G7 i UE powołanie inicjatywy wymiany informacji, mającej wypełnić luki w dotychczas nałożonych restrykcjach, a także zacieśnienie sankcji na Bank Centralny Federacji Rosyjskiej, by nie mógł on podtrzymywać kursu rubla za pomocą swoich rezerw w złocie.