Krzysztof Szczerski: Rosja celowo wywołuje katastrofę humanitarną na Ukrainie
- W rezultacie wojny co minutę polską granicę przekracza 100 uchodźców, a obecny kryzys uchodźczy jest największym w Europie od czasów II wojny światowej - napisał prof. Szczerski w oświadczeniu dla Rady Bezpieczeństwa ONZ.
- Rosja celowo wywołuje katastrofę humanitarną na Ukrainie - ocenił w poniedziałek ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski w oświadczeniu dla Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jak dodał, obecny kryzys jest najszybciej rosnącym kryzysem uchodźczym w Europie od II wojny światowej.
- W niedzielę Rosja zaatakowała Winnicę, kolejne spokojne miasto na Ukrainie, gdzie wiele organizacji humanitarnych, w tym agencje ONZ, działają, przynosząc pomoc. To jasna manifestacja tego, że Rosja celowo tworzy katastrofę humanitarną na Ukrainie i rażąco lekceważy zasady międzynarodowego prawa humanitarnego - napisał Szczerski w oświadczeniu przesłanym członkom Rady Bezpieczeństwa, która w poniedziałek obraduje nt. sytuacji humanitarnej na Ukrainie. Szczerski dodał, że w rezultacie wojny co minutę polską granicę przekracza 100 uchodźców, a obecny kryzys uchodźczy jest największym w Europie od czasów II wojny światowej.
Potwierdzają to wieści z zaatakowanych przez Rosję miast. „Oblężony od ośmiu dni Mariupol jest bez wody, prądu, ogrzewania i łączności" - podała w poniedziałek (7 marca) agencja Ukrinform, cytując komunikat służb prasowych Gwardii Narodowej Ukrainy, zamieszczony na komunikatorze Telegram
„Już od trzech dni Mariupol czeka na zielony korytarz, jednak okupanci od razu wykorzystują go do własnych celów: rozpoczynają ostrzał, a potem przegrupowują swoje wojska, by zająć korzystniejsze pozycje" - głosi komunikat.
Kilku pracowników Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) próbowało wydostać się w niedzielę z Mariupola wskazaną drogą ewakuacyjną, jednak okazało się, że została ona zaminowana - powiedział w poniedziałek w rozmowie z BBC dyrektor operacyjny MKCK Dominik Stillhart.
Przedstawiciel organizacji zaznaczył, że rozmowy ze stronami konfliktu, Rosją i Ukrainą, trwają od kilku dni, problemem pozostaje jednak uzgodnienie szczegółów zawieszenia broni, mającego umożliwić ewakuację cywilów.