Sekretarz stanu USA Antony Blinken o działaniach Rosji

2022-02-17, 20:05  Polska Agencja Prasowa
Sekretarz stanu Anthony Blinken przemawia na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie napięć między Ukrainą a Rosją w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Fot. PAP/EPA/JUSTIN LANE

Sekretarz stanu Anthony Blinken przemawia na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie napięć między Ukrainą a Rosją w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Fot. PAP/EPA/JUSTIN LANE

Nasze informacje jasno wskazują, że rosyjskie siły przygotowują się do ataku na Ukrainę w ciągu najbliższych dni - powiedział w czwartek sekretarz stanu USA Antony Blinken podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jak dodał, Rosja już podjęła kroki w kierunku wojny, usiłując wykreować pretekst do inwazji.

- Nasze informacje jasno wskazują, że te siły, w tym siły lądowe, powietrzne, okręty, przygotowują się do rozpoczęcia ataku przeciwko Ukrainie w nadchodzących dniach - oświadczył Blinken podczas zwołanego przez Rosję posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w siódmą rocznicę zawarcia porozumień mińskich.

Blinken stwierdził, że Rosja już podjęła kroki w kierunku wojny, próbując stworzyć pretekst do inwazji, oskarżając Kijów m.in. o możliwy atak bronią chemiczną, zamach terrorystyczny na terytorium Rosji, czy o „ludobójstwo”. Zaznaczył, że rosyjskie media już zaczęły intensyfikację podobnych oskarżeń, w tym podczas czwartkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa.

Rosja, która sprawuje obecnie prezydencję w Radzie, zaprosiła na posiedzenie prorosyjską aktywistkę Tetianę Montian, która stwierdziła m.in., że władze w Kijowie są „kolonią Zachodu” i „zniewoliły” Ukraińców, dopuszczając się przy tym zbrodni przeciwko ludności Donbasu.

Blinken stwierdził, że kolejną fazą planu Rosji będzie zwoływanie „teatralnych” posiedzeń ciał takich jak Rada i stwierdzenie, że musi bronić rosyjskojęzycznej ludności na Ukrainie.

- Potem zacznie się atak. Rosyjskie rakiety i bomby będą spadać w całej Ukrainie. Środki komunikacji zostaną wyłączone, a cyberataki sparaliżują kluczowe ukraińskie instytucje. Następnie rosyjskie czołgi i żołnierze ruszą na kluczowe cele - mówił dyplomata.

Szef amerykańskiej dyplomacji dodał, że USA mają też informacje o tym, iż na liście celów rosyjskiej agresji znajduje się Kijów, a Rosja ma plany ataku przeciwko konkretnym grupom Ukraińców.

Wezwał przy tym Rosję do jasnego zaprzeczenia, że przeprowadzi atak przeciwko Ukrainie i dodał, że z radością przyjmie krytykę, jeśli informacje USA się nie potwierdzą. Stwierdził, że jeśli Rosja odmówi takiego zaprzeczenia „świat to zapamięta”. Zapowiedział jednocześnie, że USA chcą „dać dyplomacji każdą szansę na sukces”.

Wystąpienie Blinkena było nieplanowanym wcześniej przemówieniem i jak stwierdziła ambasador USA Linda Thomas-Greenfield, było reakcją na informacje wskazujące, że Rosja podjęła już ruchy w kierunku nadchodzącej inwazji.

W nocy ze środy na czwartek rosyjska delegacja wysłała do członków Rady dokument Rosyjskiego Komitetu Śledczego i kremlowskiej telewizji RT na temat „zbrodni przeciwko pokojowej ludności Donbasu”, w którym oskarżono Ukrainę o „eksterminację cywilnej ludności” tzw. republik ludowych w Donbasie.

Prowadzący posiedzenie wiceszef rosyjskiego MSZ Siergiej Wierszynin przekonywał, że Ukraina nie ma zamiaru wprowadzać w życie zapisów porozumień mińskich i cytował rzekome przypadki ukraińskich zbrodni przeciwko cywilom w Donbasie. Stwierdził też, że jest „zawiedziony” postawą państw zachodnich i brakiem nacisków na Ukrainę, by wdrożyła postanowienia z Mińska, m.in. dotyczących specjalnego statusu dla Donbasu.

Podczas posiedzenia wystąpił też m.in. szef misji obserwacyjnej OBWE na Ukrainie Yasar Halit Cevik, który stwierdził, że w ciągu ostatniej doby w Donbasie doszło do ok. 30 eksplozji i wielu przypadków złamania rozejmu. Cevik poinformował też, że obserwatorzy OBWE byli na miejscu ostrzału przedszkola w Stanicy Ługańskiej i zapowiedział publikację raportu w tej sprawie.

Kraj i świat

Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 20042024 zaczyna pracę

Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 2004–2024 zaczyna pracę

2024-06-05, 12:52
Małżeństwo i psa porwał silny nurt Drwęcy. Uratowali ich policjant i kajakarz

Małżeństwo i psa porwał silny nurt Drwęcy. Uratowali ich policjant i kajakarz

2024-06-04, 18:44
Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

2024-06-04, 18:02
Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

2024-06-04, 16:05
Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

2024-06-04, 14:28
Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

2024-06-04, 11:45
W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

2024-06-04, 10:38
Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

2024-06-03, 22:51
Minister Gawkowski: Zatrzymaliśmy kolejne cyberataki na infrastrukturę krytyczną

Minister Gawkowski: Zatrzymaliśmy kolejne cyberataki na infrastrukturę krytyczną

2024-06-03, 13:04
Ma promować polską literaturę. Z połączeniu dwóch instytucji powstał Instytut Książki

Ma promować polską literaturę. Z połączeniu dwóch instytucji powstał Instytut Książki

2024-06-03, 12:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę