"Patrole satysfakcji" sprawdzą, czy w pociągu jest czysto
Zmiana klasyfikacji rodzaju brudu w pociągach i oddelegowanie wyszkolonych pracowników do kontroli porządku - to niektóre pomysły PKP Intercity na czyste pociągi. To, czy pociągi są porządnie wysprzątane, mają sprawdzać "odbiorcy czystości" i "patrole satysfakcji".
Pilotażowy system kontroli czystości taboru działa od sierpnia br., a w 2014 r. już wszystkie wagony przewoźnika mają być czyszczone wg nowych standardów.
Jak poinformował dziennikarzy członek zarządu PKP Intercity ds. handlowych Marcin Celejewski, zmieniły się procedury zlecania czyszczenia wagonów oraz kontroli i odbioru już wyczyszczonego taboru. "Co z tego, że PKP Intercity wydaje rocznie miliony złotych na czyszczenie wagonów, skoro do tej pory nie egzekwowaliśmy odpowiednio tych kontraktów? Teraz się to zmieniło" - zapewnił Celejewski.
Jak dowiedziała się PAP, tylko od stycznia do listopada br. PKP Intercity wydało na czyszczenie i sprzątanie swoich wagonów 36,9 mln zł.
Celejewski wyjaśnił, że spółka odeszła od stosowanych przez lata klasyfikacji brudu w wagonach i rozróżniania go np. na "tygodniowy" czy "trzymiesięczny". Teraz - jak wskazał - przewoźnik wprowadził nowe standardy, np. karty kontroli czyszczeń, co ma lepiej odzwierciedlać porządek w wagonach.
W trzech zakładach przewoźnika pracują "odbiorcy czystości", czyli pracownicy, którzy oceniają, czy wagony są wysprzątane. Przykładowo w Warszawie zajmuje się tym około 30 pracowników.
Ponadto - jak wyjaśnił Celejewski - wagony mają sprawdzać także lotne "patrole satysfakcji". Przewoźnik zastanawia się też co zrobić, by pociągi były czyste nie tylko na początku podróży, ale także u jej celu. PKP Intercity rozważa np., czy do pociągów nie oddelegować specjalnych pracowników, którzy sprzątaliby skład w trakcie jazdy. Nie wiadomo tylko, czy taka osoba miałaby jechać całą drogę, czy wsiadać tylko na jakiś jej odcinek.
W sumie przewoźnik ma około 1,7 tys. wagonów. Nowymi wymogami dotyczącymi czystości w 2013 r. było objętych około 60 proc. z nich. W 2014 r. te standardy mają obowiązywać już cały tabor. Celejewski zapewnił również, że więcej wagonów będzie wysyłanych do okresowego gruntownego czyszczenia. (PAP)