127 obywateli Afganistanu, w tym 41 dzieci, trafiło już do ośrodków dla cudzoziemców
Od 18 do 20 sierpnia 2021 – w ramach ewakuacji afgańskich współpracowników wojska oraz polskiej dyplomacji – do ośrodków dla cudzoziemców trafiło 127 obywateli Afganistanu. Wśród nich jest 41 dzieci - poinformował w piątek Urząd do Spraw Cudzoziemców.
W kolejnych dniach, do placówek zarządzanych przez Urząd do Spraw Cudzoziemców, będą trafiać pozostałe osoby ewakuowane w ramach tej misji. Afgańczykom zapewniono zakwaterowanie, wyżywienie, środki higieny osobistej, pomoc medyczną i psychologiczną oraz rzeczową, w tym m.in. zabawki dla dzieci. „Wszyscy mają zapewniony darmowy dostęp do internetu Wi-Fi. Otrzymają również polskie karty sim prepaid” - dodano.
W najbliższych dniach rozpocznie się proces obejmowania Afgańczyków ochroną międzynarodową oraz podejmowane będą działania ułatwiające ich integrację. „Decyzje dotyczące późniejszego miejsca pobytu cudzoziemców będą podejmowane przy uwzględnieniu ich życzeń i potrzeb. Wszystkie osoby będą miały możliwość nauki języka polskiego, a dzieci rozpoczęcia edukacji” - przekazał UdSC.
Obecnie - ze względu na przepisy epidemiologiczne dotyczące zapobiegania COVID-19 - wszyscy cudzoziemcy zostali objęci kwarantanną, która trwa 10 dni od daty wjazdu do Polski.
W piątek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że jest po rozmowie z sekretarzem generalnym NATO. Podczas tej rozmowy ustalono, że Polska będzie odpowiedzialna za operację ewakuacji i zapewnienia bezpiecznego transportu dla 300 obywateli Afganistanu.
„Jestem po rozmowie z sekretarzem generalnym NATO Jens Stoltenberg. Ustaliliśmy, że Polska będzie odpowiedzialna za operację ewakuacji i zapewnienia bezpiecznego transportu dla 300 obywateli Afganistanu, którzy współpracowali w ostatnich latach z Sojuszem Północnoatlantyckim” - napisał premier na Facebooku.
„Przewieziemy ich najpierw do Polski, a następnie do innych krajów NATO. Bardzo poważnie traktujemy nasze zobowiązania sojusznicze i nie jest to nasze ostatnie słowo w kwestii udziału w operacjach Sojuszu związanych z kryzysem afgańskim” - podkreślił szef rządu.
Kiedy Stany Zjednoczone wycofały większość swoich wojsk z Afganistanu, dużą część terytorium tego kraju zajęli talibowie. W niedzielę wkroczyli do stolicy kraju Kabulu i przejęli kontrolę nad pałacem prezydenckim. Siły USA musiały w poniedziałek wstrzymać wszystkie ewakuacje po tym, jak lotnisko w Kabulu zostało zatłoczone przez tysiące osób chcących opuścić zajętą w niedzielę przez talibów stolicę Afganistanu. Pas startowy i płyta lotniskowa są już wolne od tłumów, a we wtorek rano loty wznowiono.
Kolejna grupa osób ewakuowanych z Kabulu wylądowała w piątek w Warszawie. To już trzeci transport z ewakuowanymi z Kabulu Polakami i polskimi współpracownikami oraz ich rodzinami. Jeden samolot z Uzbekistanu wylądował w Polsce w środę wieczorem, a drugi w czwartek rano. Ewakuacja prowadzona przez polskie służby odbywa się wojskowymi samolotami z Kabulu do Uzbekistanu, skąd następnie cywilnymi samolotami PLL "Lot" ewakuowani dostają się do Polski.