Sytuacja epidemiczna w kraju: mniej zachorowań, ale więcej hospitalizacji
Mamy delikatne zejście ze szczytu i chcielibyśmy, żeby ten trend się utrzymał – mówił rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz, odnosząc się do nowych zachorowań na COVID-19. Stwierdził też, że w polskich szpitalach szczyt III fali właśnie się przetacza".
Rzecznik resortu zdrowia podczas konferencji odniósł się do czwartkowych (08.04.) danych o nowych zakażeniach na koronawirusa, które wyniosły 27 887 nowych przypadków, a zmarły 954 osoby.
- Przy ponad 111 tys. testów, czyli przy bardzo dużej skali testowania w Polsce, mamy niecałe 28 tys. zakażeń i to jest rzeczywisty obraz, jak wygląda III fala epidemiczna w Polsce – powiedział Andrusiewicz. - Mamy delikatne zejście ze szczytu i chcielibyśmy, żeby ten trend się utrzymał – dodał. - To zależy tylko od nas, jak zachowamy się w najbliższych dniach, bo ta tendencja spadkowa utrzymuje się kilku dni.
Podkreślał przy tym, że za tendencją spadkową zachorowań podąża tendencja wzrostowa liczby hospitalizowanych.
- Mimo że dzisiaj mamy spadek delikatny obłożenia łóżek szpitalnych, bo dzisiaj to obłożenie wzrosło nam na poziomie 170 łóżek, co jak na ostatnie dni, biorąc pod uwagę, że mieliśmy wzrosty rzędu 1100, 900 czy 1000 dodatkowych hospitalizacji, jest to liczba nieduża, ale w polskich szpitalach szczyt III fali właśnie się przetacza – to jest bardzo niebezpieczne dla polskiej służby zdrowia, to jest bardzo niebezpieczne dla nas jako dla społeczeństwa, dlatego musimy o siebie dbać w tych dniach – mówił Andrusiewicz.
Rzecznik mówił też o sytuacji na Śląsku, gdzie bliska jest granica obłożenia łóżek szpitalnych, i w Małopolsce, która ma problem respiratorowy.
- Nie jest to jeszcze granica wydolności, ale oczywiście przygotowywane są wszelkie możliwości relokacji pacjentów. Trwa spotkanie z wojewodami w tej sprawie - dodaje Andrusiewicz.