Specjaliści: musimy podejść z dużą ostrożnością do Świąt Wielkanocnych
– Dotyczy to zarówno spotkań w rodzinach, jak i uczestnictwa w mszach św. – powiedziała w piątek prof. Joanna Zajkowska z kliniki chorób zakaźnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 35 143 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem – najwięcej od początku pandemii. Zmarło 443 chorych.
Zdaniem prof. Zajkowskiej tak duża liczba zakażeń i dynamiczny przyrost zachorowań może zostać ograniczony przez wprowadzenie lockdownu.
– W okresie Świąt Wielkanocnych, najważniejszych dla wiernych, będzie to szczególnie bolesne. Rekomenduję jednak pozostanie w domach i uczestnictwo w mszach św. za pośrednictwem telewizji czy radia – powiedziała.
Od soboty 27 marca do 9 kwietnia będzie obowiązywał nowy limit osób w miejscach kultu religijnego – dopuszczalna będzie jedna osoba na 20 mkw. przy zachowaniu odległości minimum 1,5 m.
Obecny limit wiernych to maksymalnie jedna osoba na 15 mkw., przy zachowaniu odległości nie mniejszej niż 1,5 metra. W świątyniach i obiektach kultu religijnego obowiązkowe jest też zakrywanie ust i nosa, z wyłączeniem osób sprawujących kult.
Prof. Zajkowska wskazała, że dopóki nie widać efektu wprowadzenia zaostrzeń, każdy powinien ograniczać we własnym zakresie możliwość transmitowania koronawirusa.
– Spotkajmy się w święta w jak najmniejszym gronie rodzinnym, nie zostawiajmy oczywiście samych seniorów, bo osoby z tej grupy zostały już w większości zabezpieczone szczepieniami – powiedziała,
Zdaniem prof. Zajkowskiej sytuacja jest na tyle poważna, że jeżeli nie zastosujemy się do obostrzeń, może zabraknąć łóżek w szpitalach.