Komisja Europejska ponownie krytykuje Belgię za zakaz dotyczący podróży
Komisja Europejska we wtorek ponownie skrytykowała Belgię za utrzymywanie zakazu „nieistotnych” podróży z i do tego kraju. Belgia niedawno przedłużyła obowiązywanie tego ograniczenia do 18 kwietnia.
Na początku marca Belgia weszła w kolejny etap luzowania ograniczeń przeciwepidemicznych. Rząd Alexandra De Croo nie zdecydował się jednak na odwołanie budzącego kontrowersje zakazu podróży. Najgłośniej skarżą się na niego urzędnicy instytucji unijnych pochodzący z Francji, którzy są przyzwyczajeni do kursowania między Brukselą a Paryżem.
Unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders w piątek rozmawiał na ten temat z belgijską minister spraw wewnętrznych Annelies Verlinden.
– Komisarz powtórzył nasze obawy, dotyczące zwłaszcza proporcjonalności środków podjętych przez władze belgijskie. Uważamy, że zakaz podróżowania nie jest zgodny z tą zasadą, dlatego też zwróciliśmy się do Belgii o zastąpienie jej bardziej ukierunkowanymi środkami. Naszym celem pozostaje jak najszybsze znalezienie rozwiązań z państwami członkowskimi, aby zapewnić funkcjonowanie jednolitego rynku i poszanowanie prawa Europejczyków do swobodnego przemieszczania się – powiedział na konferencji rzecznik KE Christian Wigand.
Ostre obostrzenia dotyczące podróżowania funkcjonują nadal w sześciu państwach członkowskich UE - Belgii, Finlandii, Danii, Niemczech, Szwecji i na Węgrzech.
– Komisja pozostaje w regularnym kontakcie z tymi wszystkimi państwami członkowskim. (...) Stanowisko Komisji jest jasne: państwa członkowskie uzgodniły skoordynowane podejście do zarządzania wszelkimi ograniczeniami swobodnego przemieszczania się w UE. Te zalecenia są niezwykle jasne i powinny być kompasem dla każdego. Jako strażnicy traktatów oczekujemy, że wszystkie państwa członkowskie będą stosować to podejście" - dodał Wigand.