Ministerstwo Zdrowia: - Twarz mają chronić maseczki, przyłbice jedynie dodatkowo
Po dwóch tygodniach od złagodzenia epidemicznych restrykcji, minister zdrowia ogłosił kolejne zmiany. Najważniejsze dotyczą województwa warmińsko - mazurskiego, gdzie wracają obostrzenia, natomiast zmiana, która dotyczy nas wszystkich od soboty (27.02.) to obowiązek zasłaniania twarzy maseczkami, a nie - zamiennie - przyłbicami, szalami czy chustkami.
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował w środę (21.02.), że w wojewódzkie warmińsko-mazurskim nastąpi powrót do nauczania zdalnego w klasach 1-3; zamknięte będą m.in. hotele, galerie handlowe, kina teatry, muzea i baseny.
- Widać wyraźnie, że trzecia fala epidemii w Polsce rozpędza się, najbardziej niepokojąca sytuacja dotyczy województwa warmińsko-mazurskiego, mamy tutaj ponad dwukrotne przekroczenie średniej nowych, dziennych zakażeń dla całego kraju - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
- Jak popatrzymy na sytuację w Polsce, widać wyraźnie, że trzecia fala rozpędza się - potwierdził Niedzielski.
Podkreślił, że sytuacja epidemiczna jest zróżnicowana w różnych regionach. - Mamy województwa w północnym pasie Polski, które są zdecydowanie bardziej dotknięte w tej chwili zjawiskiem epidemicznym. Mówię tutaj przede wszystkim o województwie warmińsko-mazurskim, ale również trzeba wymienić województwo pomorskie czy kujawsko-pomorskie - dodał minister.
Od 27 lutego wprowadzony zostanie także obowiązek zakrywania ust i nosa wyłącznie przy użyciu maseczki. Nie będzie można stosować szalików, kominów, chust, bandan i przyłbic.
Przyłbice wciąż mogą być stosowane, ale dodatkowo, oprócz maseczki. - Przyłbice przede wszystkim zabezpieczają oczy, zabezpieczają górną część twarzy i w tym sensie przyłbice są nadal dopuszczone, ale nie jako element zastępujący maseczkę, tylko ewentualnie jako element, który jest dodatkowy - mówił szef MZ.
Minister zapowiedział też wprowadzenie kwarantanny po przyjeździe z Czech i Słowacji - z wyłączeniem osób zaszczepionych dwoma dawkami szczepionki lub posiadających negatywny wynik testu.
Szef MZ podał, że analizując odsetek pozytywnych testów na terenie całego kraju widać, w których regionach następują większe wzrosty. W woj. warmińsko-mazurskim jest to 34 proc. przy średniej ogólnopolskiej 19 proc.