Kompromis budżetowy w Unii Europejskiej. Komentarz premiera Morawieckiego
Na szczycie UE w Brukseli doszło do porozumienia przywódców unijnych w sprawie budżetu UE i funduszu odbudowy. Chodziło o uzależnienie przekazywania unijnych pieniędzy od przestrzegania praworządności w danym kraju, czego obawiały się Węgry i Polska.
- Mamy porozumienie ws. budżetu UE i pakietu naprawczego. Teraz możemy rozpocząć jego wdrażanie i odbudowę naszej gospodarki. Nasz przełomowy pakiet naprawczy przyspieszy zieloną i cyfrową transformację - napisał na Twitterze szef RE, Charles Michel.
Satysfakcję z kompromisu wyraziła też szefowa KE Ursula von der Leyen. - Europa idzie do przodu! Porozumienie Rady Europejskiej w sprawie następnego budżetu UE i funduszu odbudowy. 1,8 biliona euro na wsparcie naszego ożywienia i zbudowanie bardziej odpornej, zielonej i cyfrowej UE - napisała.
Kraje UE otrzymały w środę (09.12.) propozycję kompromisu ws. budżetu UE, która wypracowana została w toku konsultacji w Warszawie, Berlinie, Budapeszcie i Brukseli (...).
- Uzyskaliśmy gwarancję tego, że mechanizm warunkowości nie jest po to, aby zastępować procedurę art. 7, tylko koncentruje się na ochronie interesów finansowych i budżetowych UE. Dodatkowo, w tekście jest też hamulec bezpieczeństwa, w postaci skierowania danej sprawy do Rady Europejskiej.(...) Od uznaniowości, czy coś jest praworządne, czy też nie jest, jest art. 7 traktatu – powiedział jeden z polskich dyplomatów w środę.
Jak dodał, kompromis zawiera gwarancje, że sam fakt naruszenia praworządności nie może uruchamiać zawieszenia płatności funduszy unijnych. - Potrzebne jest wykazanie, że istnieje korupcja, konflikt interesów i są one zagrożeniem dla interesów finansowych UE – zaznaczył (...).
Premier Mateusz Morawiecki skomentował to wydarzenie w mediach społecznościowych:
- Za nami kluczowe negocjacje. Stawką było 770 mld zł, dzięki którym będziemy mogli lepiej i szybciej rozwijać się i zmniejszać dystans do najbogatszych państw Europy. Ale była też druga, kluczowa stawka – uczciwe wykonanie prawa w duchu suwerenności państw członkowskich Unii - napisał premier Mateusz Morawiecki.
- Prawo do tego, żebyśmy sami mogli decydować o tym jak ma wyglądać nasza ojczyzna. I dzisiaj oba nasze cele zrealizowaliśmy! Kiedy parę tygodnie temu Polska powiedziała "Veto!", celem nie było zablokowanie budżetu dla zablokowania budżetu. Veto dla veta – tylko zablokowanie złego, niesprawiedliwego mechanizmu, który mógł doprowadzić do odebrania Polsce funduszy. Taka była stawka tych negocjacji. Byliśmy pod ogromną presją, i z zagranicy, i z kraju, żeby się ugiąć i zgodzić na takie złe rozwiązania.
Ale nie poddaliśmy się, bo polityka, także w Unii Europejskiej, to sztuka obrony własnych interesów. Kieruje się tą zasadą każde poważne państwo i kieruje się nią też Polska pod rządami Prawa i Sprawiedliwości.
Porozumienie, które wynegocjowaliśmy, to podwójne zwycięstwo. Po pierwsze, budżet UE może wejść w życie i Polska otrzyma z niego 770 mld zł. Po drugie – te pieniądze są bezpieczne, bo mechanizm warunkowości został ograniczony bardzo precyzyjnymi kryteriami. Dzisiejsze konkluzje, blokują możliwość zmiany tych zasad w przyszłości wbrew Polsce.
Komisja Europejska będzie zobowiązana do stosowania kryteriów dokładnie odpowiadających konkluzjom Rady Europejskiej, które właśnie przyjęliśmy.
W uzgodnionych dziś konkluzjach nie ustąpiliśmy z żadnego zapisu wynegocjowanego kilka dni temu wspólnie z Węgrami i prezydencją niemiecką.
Dziękuję Viktor Orban za wspólną pracę na rzecz NAJLEPSZEGO BUDŻETU DLA POLSKI I WALKĘ O UTRZYMANIE UZGODNIONYCH WARUNKÓW!