Szczyt UE/ Kontrakty na reformy w zamian za wsparcie
Szczyt UE ma porozumieć się ws. kontraktów, jakie kraje eurolandu miałyby zawierać z Brukselą. W zamian za określone w nich reformy mogłyby liczyć na wsparcie finansowe; jego szczegóły mają być znane wiosną. Kontrakty mają być otwarte dla krajów spoza euro.
Pomysł kontraktów narodził się przy okazji ubiegłorocznych dyskusji o osobnym budżecie strefy euro, co wzbudziło obawy m.in. Polski. Niemcy zaproponowały później, by utworzyć fundusz solidarności na wsparcie konkretnych reform, służących poprawie konkurencyjności krajów euro.
Reformy mają dotyczyć obszarów kluczowych dla wzrostu i zatrudnienia oraz przyczyniać się do "gładkiego" funkcjonowania unii gospodarczej i walutowej jako całości - czytamy w projekcie wniosków na szczyt UE 19-20 grudnia, do którego dotarła PAP.
"System ten ma być wpisany w semestr europejski, być otwarty dla krajów spoza strefy euro i być w pełni zgodny z wszystkimi aspektami jednolitego rynku" - dodano.
Kontrakty mają dotyczyć wszystkich członków euro poza tymi objętymi programami pomocowymi. Ponadto uzgodnienia kontraktowe mogą być zastąpione środkami nadzoru przewidzianymi w procedurach nadmiernego deficytu i nierównowag makroekonomicznych, w przypadku krajów, które są nimi objęte.
Kontrakty będą zawierać zobowiązania "stanowiące wiążące porozumienia partnerskie między kraje członkowskim, Komisją (Europejską) i Radą UE". Punktem startowym dla kontraktów mają być krajowe programy reform. W zobowiązania kontraktowe mają być zaangażowane krajowe parlamenty i partnerzy społeczni.
Zobowiązania powinny być uzgodnione z Komisją Europejską i zatwierdzone przez Radę UE. Komisja będzie odpowiedzialna za monitoring ich realizacji - wynika z dokumentu.
Kontraktom będzie towarzyszyć "mechanizm solidarności", czyli ewentualne wsparcie finansowe.
"Co do towarzyszącego (kontraktom) mechanizmu solidarności, Rada Europejska zaprasza przewodniczącego RE, w bliskiej współpracy z przewodniczącym Komisji Europejskiej, by dalej zbadać wszystkie opcje dotyczące dokładnego charakteru (pożyczki, granty, gwarancje), formy instytucjonalnej i wielkości wsparcia" - czytamy.
Mechanizm wsparcia ma nie tworzyć zobowiązań finansowych dla krajów nieuczestniczących w systemie kontraktów, nie być "narzędziem wyrównywania dochodów", ani nie mieć wpływu na wieloletni budżet UE.
"Będą prowadzone prace nad systemem kontraktów i towarzyszącemu im mechanizmem solidarności z zamiarem osiągnięcie ogólnego porozumienia w obu tych kwestiach wiosną 2014 roku" - podsumowano. (PAP)