Tusk o Mandeli w księdze kondolencyjnej: na zawsze pozostanie w naszych wspomnieniach
Nelson Mandela na zawsze pozostanie w naszych wspomnieniach jako wybitny polityk i mąż stanu - napisał premier Donald Tusk w księdze kondolencyjnej wyłożonej w ambasadzie RPA w Warszawie po śmierci pierwszego czarnoskórego prezydenta Republiki Południowej Afryki.
"W imieniu Rządu Rzeczypospolitej Polskiej i własnym wyrażam głęboki żal z powodu śmierci byłego prezydenta Republiki Południowej Afryki Nelsona Mandeli" - głosi wpis szefa rządu do księgi kondolencyjnej.
Jak podkreślił, dzieło Mandeli „budowania demokracji, praworządności i pokoju doceniane jest przez ludzi na całym świecie, a nam Polakom – przez wzgląd na nasze doświadczenia historyczne – jest szczególnie bliskie".
"Nelson Mandela na zawsze pozostanie w naszych wspomnieniach jako wybitny polityk i mąż stanu, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, a przede wszystkim jako niestrudzony bojownik o sprawiedliwość społeczną i wolność Narodu południowoafrykańskiego. Cześć Jego pamięci!" - napisał premier.
Wpis w księdze kondolencyjnej złożył także były prezydent i laureat pokojowego Nobla Lech Wałęsa. „Walczyliśmy o lepszy świat. Dziękuję za odwagę, która doprowadziła do wspólnego zwycięstwa po dwóch stronach globu” – napisał.
We wtorek w południe na stadionie w Soweto rozpoczną się uroczystości żałobne po śmierci byłego prezydenta RPA Nelsona Mandeli. Pogrzeb Mandeli będzie największym od pogrzebów papieża Jana Pawła II w 2005 r. i księżnej Diany w roku 1997. Udział w uroczystości zapowiedziało prawie stu królów, urzędujących i byłych prezydentów oraz premierów.
Pożegnać pierwszego czarnoskórego prezydenta Republiki Południowej Afryki przyjechał pierwszy czarnoskóry prezydent USA Barack Obama. Polskę reprezentują były prezydent Lech Wałęsa i szef MSZ Radosław Sikorski.
Były prezydent RPA Nelson Mandela zmarł w czwartek w swym domu w Johannesburgu w wieku 95 lat wskutek infekcji płucnej. Jego stan zdrowia w ostatnich miesiącach szybko się pogarszał. Kilkakrotnie przebywał na szpitalnym oddziale intensywnej terapii. Mandela był szefem państwa przez jedną kadencję. Jego zasługą, jako największego autorytetu moralnego i politycznego w państwie, było pojednanie między czarnymi i białymi obywatelami RPA.(PAP)