Sprawa "Ludowych Oskarów" nierozstrzygnięta
Nie doszło do ugody między Stowarzyszeniem Twórców Ludowych a Amerykańską Akademią Sztuki i Wiedzy Filmowej ws. nazwy nagrody "Ludowe Oskary" przyznawanej przez Stowarzyszenie.
Postępowanie ws. ugody zakończyło się we wtorek przed Sądem Rejonowym Lublin-Wschód.
Nagroda "Ludowe Oskary", przyznawana przez Stowarzyszenie od 2002 r. w konkursie na najciekawsze wydarzenie folklorystyczne w kraju, wiąże się z postacią wybitnego polskiego etnografa Oskara Kolberga (1814-1890).
Kancelaria prawna reprezentująca Akademię Filmową uważa, że nazwa jest naruszaniem prawa do zarejestrowanych znaków towarowych "Oscar" związanych ze słynną nagrodą filmową, przyznawaną od 1929 r., wręczaną rokrocznie podczas uroczystej gali oglądanej przez miliony widzów na całym świecie.
Akademia domagała się, aby Stowarzyszenie zaprzestało używania nazwy "Ludowe Oskary" i zaproponowała zastąpienie jej np. nazwami: "Ludowe nagrody Oskara Kolberga", "Ludowe Kolbergi", "Laury Kolberga".
Stowarzyszenie podczas poprzedniej rozprawy zaproponowało, aby do obecnej nazwy "Ludowy Oskar" dodać sformułowanie: Nagroda im. Oskara Kolberga. Jednak Akademia uznała, że zaproponowana zmieniona nazwa dalej zawiera znak towarowy Akademii i kojarzy się z nagrodą filmową.
"Ta zmiana jest niedostateczna, od Ludowego Oskara do filmowego Oscara droga krótka. Wyrażamy ubolewanie, że do ugody nie doszło" - powiedział dziennikarzom adwokat reprezentujący Akademię Włodzimierz Szoszuk.
Akademia może teraz wystąpić do sądu z pozwem przeciwko Stowarzyszeniu o ochronę znaku towarowego, i bronić swoich praw przed sądem w normalnym postępowaniu. Szoszuk nie wiedział jeszcze, jaka będzie decyzja Akademii. "Akademia zadziałała tu powściągliwie, chciała wykorzystać wszelkie możliwości ugodowego zakończenia sporu. Nie udało się" - zaznaczył Szoszuk.
Reprezentujący Stowarzyszenie Twórców Ludowych adwokat Przemysław Zalasiński powiedział dziennikarzom, że Stowarzyszenie jest gotowe bronić w procesie sądowym nazwy nagrody. "Jesteśmy na taką ewentualność przygotowani" - powiedział.
Zaznaczył, że dla twórców ludowych całkowite wycofanie się z nazwy "Ludowe Oskary" jest niedopuszczalne. "Liczyliśmy, że Akademia będzie w stanie zawrzeć kompromis. Sama konotacja słowa +ludowe+ odróżnia nas od Oscarów filmowych, a rozbieżności usuwaliśmy przez dodanie do nazwy imienia Oskara Kolberga" - dodał.
Spór o nazwę "Ludowe Oskary" trwa blisko dwa lata. Na początku 2012 r. kancelaria prawna reprezentująca w Polsce Amerykańską Akademię Filmową wysłała pismo z żądaniem zaprzestania używania w nazwie nagrody słowa "Oskar". Początkowo władze Stowarzyszenia chciały to żądanie spełnić i zmienić nazwę, ale spotkało się to ze sprzeciwem ze strony środowiska twórców ludowych, którzy stanęli w obronie nazwy nagrody.
Prawnicy Akademii uważają, że nazwa "Ludowy Oskar" korzysta z renomy znaku "Oscar", "pasożytuje" na dorobku Akademii, który budowany był latami i wiązał się z wysokimi nakładami finansowymi ponoszonymi na promocje i reklamę. Ich zdaniem różnica wynikająca z zastąpienia w słowie "Oscar" litery "c" literą "k" nie zmienia ogólnego postrzegania przez odbiorców, a występujące w nazwie słowa "Ludowe" lub "Ludowy" nie modyfikują tego wrażenia, ponieważ dominujący jest element "Oskar".
Oscary to doroczne słynne nagrody Amerykańskiej Akademii Wiedzy i Sztuki Filmowej (Academy of Motion Picture Arts and Sciences). Przyznawane od 1929 r. w różnych kategoriach m.in.: najlepszy pełnometrażowy film fabularny, najlepszy reżyser, pierwszoplanowy aktor i pierwszoplanowa aktorka.
Oskar Kolberg (1814-1890) wybitny badacz polskiej kultury ludowej, jako pierwszy zgromadził i uporządkował według regionów wiedzę na temat polskiej twórczości ludowej - muzyki, tańców, zwyczajów i mowy. Jednym z jego osiągnięć było zebranie ok. 10 tys. rodzimych melodii ludowych.(PAP)