6-letni Rafał zadzwonił pod 112 i uratował życie swojej mamie

2020-01-30, 20:15  Polska Agencja Prasowa
Premier Mateusz Morawiecki i mały bohater Rafał Kluczniok podczas spotkania w Katowicach. Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Premier Mateusz Morawiecki i mały bohater Rafał Kluczniok podczas spotkania w Katowicach. Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Numer 112 może uratować życie - powiedział w Katowicach premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu spotkał się w Centrum Powiadamiana Ratunkowego z sześcioletnim Rafałem z Rybnika, który zadzwonił pod numer alarmowy, gdy jego mama straciła przytomność.

- Wykorzystując ten numer (112 - PAP) najprawdopodobniej uratował życie swojej mamie. Rafał, naprawdę - ogromna przytomność umysłu, bardzo dzielny chłopiec, bardzo mądry, i cieszę się, że tak się stało – podkreślił szef rządu.

- W najróżniejszych sytuacjach, najróżniejszych problemach znajdują się nasi rodacy. Szanowni państwo, miejcie na uwadze ten numer 112. On może uratować życie. To jest uniwersalny numer, pod który można zadzwonić - stwierdził.

Premier podziękował też osobie, która rozmawiała z Rafałem przez telefon i „wszystkim, którzy zajmują się tymi nadzwyczajnymi sytuacjami i w sposób właściwy potrafią zareagować”.

O czwartkowym spotkaniu z Rafałem Morawiecki poinformował także na Facebooku. „Chciałem Rafałkowi przede wszystkim pogratulować niezwykłej przytomności umysłu, że w skrajnie trudnej sytuacji pomyślał o wykorzystaniu tego numeru, dzięki czemu najprawdopodobniej uratował życie swojej mamie. Odsłuchałem rozmowę, którą Rafał odbył z ratownikiem pod numerem 112. Rafał naprawdę zasługuje na najwyższą pochwałę!” - napisał.

Sam Rafał opowiadał dziennikarzom, że mama zasłabła, gdy się bawił. - Przyszła mama, powiedziała, że źle się czuje i upadła – relacjonował. O tym, jaki numer wybrać, wiedział z przedszkola i od rodziców. Jak mówił, gdy zadzwonił na 112, przedstawił się i podał adres. Potem wybiegł po pomoc, zareagowała sąsiadka. Zaznacza, że się nie przestraszył, a udzielanie pomocy jest łatwe.

Pytany, kto to jego zdaniem jest bohater, odpowiedział bez żadnych wątpliwości: „Batman, Spider-Man, Kapitan Ameryka”. Pytany, kim chciałby zostać w przyszłości, odparł, że ostatnią z wymienionych postaci.

Mama Rafała opisywała, że gdy źle się poczuła, próbowała zadzwonić do swojej mamy, ale się nie dodzwoniła. - Powiedziałam mu, że strasznie źle się czuję i zapytałam go tylko, czy pamięta, co trzeba robić, gdyby się coś stało. Powiedział, że pamięta – mówiła. Chwilę później straciła świadomość, a gdy się ocknęła, na miejscu były już służby medyczne, policja i sąsiedzi.

- Jestem bardzo z niego dumna, nie myślałam, że jednak ta nauka takie efekty przyniesie. Staramy się mu wpajać, że ta pomoc jest ważna, że numer alarmowy istnieje i że jeśli zadzwoni, to mu pomogą – opowiadała.

Jak zaznaczyła, od lat choruje i nie był po pierwszy przypadek, gdy Rafał jej pomógł. Jakiś czas temu straciła przytomność na ulicy. - Przechodnie nie reagowali, a Rafał wyszedł kawałek do dróżki, zobaczył radiowóz i pomachał – mówiła.

Szef rządu podarował małemu bohaterowi flagę państwową, a wojewoda śląski Jarosław Wieczorek zabawki. Jak zaznaczył, mama zawdzięcza Rafałowi bardzo wiele, a od dwóch dni – prawdopodobnie życie i jego postawa jest godna naśladowania. - Postawa Rafała jest nadzwyczaj dojrzała. Obyśmy wszyscy potrafili się tak odpowiedzialnie, mądrze i roztropnie zachowywać, kiedy nasi najbliżsi, ale również osoby postronne potrzebują wsparcia i pomocy – powiedział wojewoda.

We wtorek, tuż po dziewiętnastej dyspozytor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego (WPR) odebrał telefon przekierowany z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach (WCPR). Sześciolatek zadzwonił z telefonu komórkowego pod numer 112. Dyspozytor WCPR przekazał rozmowę do Ośrodka Koordynacji WPR w Katowicach.

„Mama upadła, leży na podłodze, zamknięte ma oczka” – mówił sześciolatek. Dyspozytorka przeprowadziła wywiad z chłopczykiem. Ten podał dane – swoje i mamy – oraz adres, pod który ma przyjechać ambulans i poprosiła go, by wyszedł na korytarz i wezwał pomoc. Zareagowała sąsiadka, która potem rozmawiała z dyspozytorem medycznym i wykonywała jego polecenia.

Jak mówią ratownicy, mama Rafała zemdlała i miała zapaść; gdyby nie reakcja dziecka, mogłoby dojść do tragedii. - Jesteśmy pod wrażeniem rezolutności chłopca. Sześciolatek zareagował wzorcowo. Co ważne, wiedział, jaki numer trzeba wystukać w telefonie. Dzięki takiej postawie ratownicy medyczni mogli szybko udzielić pomocy 26-letniej pacjentce – podkreślił kierownik Ośrodka Koordynacji WPR w Katowicach Wojciech Brachaczek.

Ratownicy WPR w Katowicach często uczą przedszkolaków zasad pierwszej pomocy. Jak zaznaczają, przykład z Rybnika pokazuje, że taką wiedzę powinni mieć nie tylko dorośli. W tym przypadku dzięki współpracy dyspozytora oraz syna pacjentki i wspomagających go sąsiadów wszystko zostało ustalone i wyjaśnione. Zespół ratownictwa medycznego mógł jechać z pomocą do mamy Rafałka – wskazują.

Kraj i świat

Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

2024-11-05, 23:28
Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

2024-11-05, 16:10
Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

2024-11-05, 16:10
Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

2024-11-05, 12:59
PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę