Zakończyły się główne uroczystość 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau
Wzięło w nich udział około 4 tysiące osób. W namiocie rozłożonym nad Bramą Śmierci zasiedli byli więźniowie i członkowie ponad 60 delegacji państwowych.
- W imieniu Rzeczypospolitej, która podejmuje wszelkie starania o zachowanie terenu Auschwitz oraz innych miejsc Zagłady znajdujących się na naszych ziemiach, ponawiam zobowiązanie: zawsze pielęgnować pamięć i strzec prawdy o tym, co się tutaj wydarzyło - powiedział prezydent Andrzej Duda.
Prezydent podkreślił podczas uroczystości upamiętniających 75. rocznicę wyzwolenia byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau, że ma przywilej i zaszczyt ponowić zobowiązanie, by zawsze pielęgnować pamięć i strzec prawdy o tym, co się tutaj wydarzyło.
Jak podkreślił, Polacy przyjęli to zobowiązanie na siebie już wtedy, kiedy dokonywał się Holokaust. - Kiedy nasi poprzednicy z narażaniem własnego życia nieśli ratunek mordowanym Żydom, jako pierwsi nieśli światu prawdę o Zagładzie i domagali się reakcji od światowych mężów stanu. Zaznaczył, że współcześni Polacy – również ze względu na pamięć o naszych bohaterskich rodakach, takich jak Witold Pilecki i Jan Karski – konsekwentnie trwają w tym zobowiązaniu.
Prezydent zaznaczył, że ponawia je w imieniu Rzeczypospolitej, która pierwsza stała się celem agresji nazistowskich Niemiec, której terytorium znalazło się pod okupacją a naród został poddany terrorowi, która stworzyła największy w Europie konspiracyjny ruch oporu przeciwko niemieckiej III Rzeszy, której żołnierze walczyli z Niemcami na wszystkich frontach II wojny światowej od jej pierwszego do ostatniego dnia, której sześć milionów obywateli zginęło z rąk hitlerowców, w tym trzy miliony Żydów i która podejmuje wszelkie starania o zachowanie tego miejsca - terenu obozu Auschwitz – oraz wszystkich innych miejsc Zagłady, byłych niemieckich obozów, znajdujących się na naszych ziemiach.
Andrzej Duda zaprosił zgromadzonych na uroczystościach przedstawicieli innych państw i narodów, a także instytucji międzynarodowych i wszystkich ludzi dobrej woli na całym świecie do udziału w tym dziele.
- Niech będzie to nasze wspólne zobowiązanie, podjęte w obliczu ostatnich Ocalonych i Świadków: nieść dalej w przyszłość przesłanie i przestrogę dla całej ludzkości, które płyną z tego miejsca - powiedział.