Polska, Czechy i Węgry złamały prawo UE w sprawie uchodźców - oceniła UE
Chodzi o odmowę przyjęcia uchodźców w ramach relokacji. Opinia Trybunału Sprawiedliwości UE ma jednak znaczenie symboliczne, ponieważ decyzje relokacyjne już wygasły.
- Odmawiając zastosowania tymczasowego i ograniczonego w czasie mechanizmu obowiązkowej relokacji osób ubiegających się o ochronę międzynarodową, Polska, Węgry i Republika Czeska uchybiły zobowiązaniom, które na nich ciążą na mocy prawa Unii - oświadczyła rzecznik generalna TSUE Eleanor Sharpston.
Odrzuciła też główny argument, na które powoływały się władze w Warszawie, Pradze oraz Budapeszcie, tj. konieczność zapewnienia bezpieczeństwa. Sharpston zaznaczyła, że te trzy kraje nie mogą powoływać się na swoje obowiązki w zakresie utrzymania porządku publicznego i bezpieczeństwa wewnętrznego, aby odmówić zastosowania wiążącego aktu prawa Unii, z którym się nie zgadzają.
Na ostateczne rozstrzygnięcie Trybunału przyjdzie jeszcze poczekać kilka tygodni, ale sprawa przynajmniej na tym etapie ma znaczenie bardziej symboliczne, niż praktyczne. Decyzje relokacyjne, których ona dotyczy, już bowiem wygasły.
- Odnotowujemy opinie rzecznika generalnego, ale będziemy czekali z komentarzem na ostateczne orzeczenie TSUE - powiedziała na konferencji prasowej rzeczniczka Komisji Europejskiej Natasha Bertaud.
Źródła sporu sięgają 2015 r., gdy w odpowiedzi na kryzys migracyjny Rada UE przyjęła dwie decyzje, które miały wesprzeć Włochy i Grecję w radzeniu sobie z masowym napływem migrantów. Chodziło o relokację z tych państw najpierw 40 tys., a potem 120 tys. osób ubiegających się o ochronę międzynarodową.
Słowacja i Węgry zaskarżyły te decyzje do TSUE, ale przegrały, a sędziowie z Luksemburga orzekli, że mechanizm relokacji pomagał Grecji i Włochom w sprostaniu kryzysowi. W 2017 r. Komisja wniosła przeciw Polsce, Węgrom i Czechom skargi zarzucając im, że nie wypełniły obowiązku relokacyjnego.
Polska, Czechy i Węgry argumentowały, że wykonanie decyzji zagrażałoby realizacji przez nie ich obowiązków dotyczących utrzymania porządku publicznego i bezpieczeństwa wewnętrznego. (...)
Komentując opinię rzecznik generalnej TSUE, rzecznik polskiego rządu Piotr Mueller powiedział, że odmowa wykonania decyzji relokacyjnych znajduje oparcie w Traktacie o funkcjonowaniu UE, który zastrzega dla państw członkowskich kompetencje w zakresie utrzymania porządku publicznego i ochrony bezpieczeństwa wewnętrznego.
- Najważniejszym celem rządu jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom, jego działania były podyktowane interesem polskich obywateli i obroną przed niekontrolowaną migracją - oświadczył.
- Decyzje relokacyjne nie zostały wykonane w całości przez większość państw członkowskich, co potwierdza wadliwość przewidzianego w nim mechanizmu relokacji. Komisja Europejska wniosła jednak skargi do Trybunału jedynie przeciwko trzem państwom - Polsce, Czechom i Węgrom. Budzi to wątpliwości co do równego traktowania państw członkowskich przez Komisję w tej wrażliwej kwestii - ocenił rzecznik rządu. (...)