Sprawa awarii „Czajki” na celowniku Centralnego Biura Antykorupcyjnego
Centralne Biuro Antykorupcyjne weszło do warszawskiego ratusza. Funkcjonariusze Biura przejęli w czwartek (24.10.) dokumentację związaną z budową, funkcjonowaniem i awarią oczyszczalni „Czajka" - poinformował wydział komunikacji społecznej CBA.
Zabezpieczenie dokumentacji - w tym zapisów elektronicznych - prowadzone jest także w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego warszawskiego magistratu, Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji i Biurze Nadzoru Właścicielskiego. Zabezpieczeń dokonują funkcjonariusze katowickiej delegatury CBA na wniosek Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
Jak poinformował prok. Jacek Mularzuk z warszawskiej prokuratury regionalnej, zabezpieczenia dokonywane są w ramach wielowątkowego i rozwojowego śledztwa m.in. w sprawie zrzutu ścieków do Wisły.
Prokurator Mularzuk dodał, że w toku postępowania przygotowawczego w tej sprawie badana jest kwestia spowodowania zagrożenia epidemiologicznego, zanieczyszczenia wody oraz zniszczenia w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach. Za ten czyn grozi do 8 lat więzienia.
Mularzuk wskazał też, że śledztwo obejmuje również wątek podejrzenia popełnienia przestępstwa wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach w mieniu Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji (...) w związku z modernizacją i rozbudową oczyszczalni ścieków „Czajka”, w tym budową Stacji Termicznego Unieszkodliwienia Osadów Ściekowych oraz dopuszczeniem do niewłaściwej eksploatacji i konserwacji wskazanego obiektu. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.
Zastępca rzecznika stołecznego ratusza Ewa Rogala zapewniła w rozmowie z PAP, że cała potrzebna dokumentacja zostanie udostępniona CBA. Jak dodała, chodzi m.in. o dokumenty dotyczące sztabów kryzysowych, które były zwoływane ze względu na awarię.
Przypomnijmy, że do awarii kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do znajdującej się na prawym brzegu oczyszczalni „Czajka" doszło pod koniec sierpnia. MPWiK podjęło wtedy decyzję o zrzucie nieczystości do Wisły. W reakcji premier Mateusz Morawiecki zlecił budowę alternatywnego systemu przesyłowego. 9 września rozpoczęło się tłoczenie ścieków do „Czajki" zastępczym rurociągiem.